W ostatnich latach Kościół odgrywał wiodącą rolę w Republice Demokratycznej Konga. Ratyfikowana dziś umowa ramowa między naszym krajem i Stolicą Apostolską normalizuje tę sytuację – powiedział kongijski prezydent.
Dzisiaj weszła w życie umowa ramowa pomiędzy Stolicą Apostolską a Demokratyczną Republiką Konga. Sekretarz Stanu, kard. Pietro Parolin i Prezydent Tshisekedi Tshilombo dokonali wymiany dokumentów ratyfikacyjnych. Umowa podpisana została w Watykanie, 20 maja 2016 roku.
Dokument podkreśla niezależność oraz autonomię Kościoła i państwa, oraz określa zasady prawne obustronnych relacji. Uznaje ponadto wolność Kościoła w działalności apostolskiej oraz w regulowaniu spraw pozostających w jego kompetencji. Sankcjonuje aktywność katolickich instytucji edukacyjnych, nauczanie religii w szkołach, działalność charytatywno-pomocową Kościoła, posługę duszpasterską w wojsku, zakładach penitencjarnych oraz w szpitalach, następnie system patrimonialny i podatkowy oraz otrzymywanie wiz na wjazd i prawo pobytu dla osób duchownych i zakonników. Umowa przewiduje także rozszerzanie współpracy pomiędzy Konferencją Episkopatu a państwem na różnych polach obustronnego zainteresowania.
Po audiencji u Papieża Félix Antoine Tshilombo Tshisekedi odwiedził również Radio Watykańskie i podzielił się swymi wrażeniami po rozmowie z Ojcem Świętym.
"Spotkałem wybitnego człowieka, który na dodatek jest doskonale obeznany w sytuacji w naszym kraju, zna cierpienia naszego ludu i jego potrzeby. Chcę zachować w pamięci to wydarzenie do końca moich dni – powiedział Radiu Watykańskiemu Félix Antoine Tshilombo Tshisekedi. – Dziś oficjalnie zaprosiłem też Franciszka do Konga. Niebawem nadeślę zaproszenie na piśmie. Papież bardzo się z tego zaproszenia ucieszył i powiedział, że z radością odwiedzi nasz kraj. Zaproponowałem, aby miało to miejsce w przyszłym roku, kiedy obejmę prezydencję Unii Afrykańskiej. Byłaby to dobra okazja dla Demokratycznej Republiki Konga, by gościć Ojca Świętego".
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.