II dzień pielgrzymki

PIĄTEK — 17.VI 1983 - SPOTKANIE W BELWEDERZE Stałym punktem programu posługi papieskiej w każdym kraju są spotkania z przedstawicielami władz

Ten punkt znalazł się więc i w programie obecnej pielgrzymki. W godzinach przedpołudniowych — w piątek — Ojciec Święty spotkał się z przedstawicielami najwyższych władz PRL — Wojciechem Jaruzelskim i Henrykiem Jabłońskim. Gen. Jaruzelski powitał Ojca Świętego w Ojczyźnie, której — jak zaznaczył — los nie oszczędził tra­gicznych doświadczeń. W swym przemówieniu, nawiązując do licznych wystąpień Jana Pawła II, w których obecna była1 troska o losy Polski i Polaków, generał stwierdził m. in. iż władze PRL z powagą traktują nacechowane duchem miłosierdzia i patriotycznym zatroskaniem myśli i apele Papieża oraz potwierdził wolę zniesienia stanu wojennego, a także zastosowania odpowiednich humanitarno-prawnych rozwiązań. Dodał przy tym, że — jeśli sytuacja w kraju „rozwinie się pomyślnie” – może to nastąpić nawet w nieodległym terminie. Na zakończenie generał wyraził przekonanie, że pielgrzymka Ojca Świętego zapisze jasną kartę w otwartej księdze polskich dziejów. Potem gen. Jaruzelski przekazał Papieżowi dary: pochodzący z okresu odsieczy wiedeńskiej napierśnik zbroi husarskiej oraz pejzaż tatrzański pędzla Aleksandra Mroczkowskiego.

W odpowiedzi na słowa powitania Ojciec Święty, podobnie jak to uczynił w 1979 roku, powtórzył znamienne słowa: Polska dostatnia i szczęśliwa …w interesie pokoju i dobrej współpracy między narodami Europy, dodając, iż słowa te odzwierciedlają jakby stałą kwintesencję tego, co Stolica Apostolska myśli o Polsce, i czego Polsce życzy. Jan Paweł II mocno zaakcentował prawo Polski do suwerennego bytu państwowego mówiąc Za bardzo wielką cenę naród polski potwierdził swoje prawo do tego, aby być suwerennym gospodarzem na ziemi, którą dziedziczy po praojcach. Dodał, że przybywa do kraju w szczególnie trudnym momencie dziejów Polski po drugiej wojnie światowej, gdzie życie od 13 grudnia 1981 foku zostało poddane surowym rygorom stanu wojennego, który został zawieszony od początku roku. Mimo to — powiedział- Papież — nie przestaję ufać, że owa zapowiadana wielokrotnie odnowa, społeczna, według zasad' wypracowanych w takim trudzie w przełomowych dniach sierpnia 1980 r. i zawarta w porozumieniach, dojdzie stopniowo do skutku.

Dalsze fragmenty swego wystąpienia Jan Paweł II poświęcił sprawie pokoju, osiąganego na drodze dialogu i porozumienia. W zakończeniu Ojciec Święty stwierdził, iż każde prawdziwe dobro swej Ojczyzny będzie uważał za swoje, podobnie, jak będzie nadal odczuwał to wszystko, co mogłoby Polsce zagrażać, szkodzić, przynosić jej ujmę, co mogłoby oznaczać zastój czy załamanie. Następnie Papież przekazał dary dla władz PRL, obraz „Św. Jan Chrzciciel" pochodzący z Muzeum Watykańskiego oraz medale z wizerunkiem Matki Boskiej Fatimskiej dla Wojciecha Jaruzelskiego i Henryka Jabłońskiego.

Po tej uroczystości odbyło się spotkanie Papieża z generałem-premierem „przy drzwiach zamkniętych". Uczestniczyli w nim Prymas Polski kard. Józef Glemp i Przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński. Spotkanie przedłużyło się znacznie ponad ustalony wcześniej czas i trwało 2 godz. 20 min. Dziennikarze zebrani w Centrum Prasowym mogli obejrzeć moment wyjścia z Sali Pompejańskiej, gdzie toczyły się rozmowy. [Art. 17, pkt. 4 dekretu o stanie wojennym z 12.XII.1981 r. (Dz. U. nr 29, póz. 154)]. W międzyczasie w innych salach Pałacu Belwederskiego prowadzone były rozmowy pomiędzy stroną polską a watykańską, w których uczestniczyli przedstawiciele rządu PRL, stronnictw politycznych i klubów poselskich oraz Episkopatu Polski i dostojnicy z Watykanu

NAWIEDZENIE KOŚCIOŁA OO. KAPUCYNÓW

Na trasie warszawskiej pielgrzymki Ojca Świętego znajdował się również kościół Przemienienia Pańskiego, zwany kościołem OO. Kapucynów — wzniesiony przez Jana III Sobieskiego jako wotum za zwycięstwo wiedeńskie. Nawiedzenie tej świątyni przez Ojca Świętego miało miejsce po spotkaniu w Belwederze. Papież modlił się przed sarkofagiem, w którym spoczywa urna z sercem Jana III, a następnie uczestniczył we wspólnej modlitwie w intencji zwycięzcy spod Wiednia. W kościele, oprócz OO. Kapucynów, zgromadzili się liczni goście, których Jan Paweł II pozdrowił i powitał. Art. 17, pkt. 4 dekretu o stanie wojennym z 12. XII. 1981 r. (Dz. U. nr 29, póz. 154)]. Wśród osób, z którymi przywitał się Papież, był także Tadeusz Mazowiecki.

SPOTKANIE EKUMENICZNE

Po południu Papież odbył w rezydencji Prymasa Polski spotkanie ekumeniczne z udziałem zwierzchników i przedstawicieli Kościołów Chrześcijańskich, zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, oraz członków wspólnot żydowskich i muzułmańskich. W spotkaniu wziął również udział Prymas Polski kard. Józef Glemp, kard. Franciszek Macharski, przewodniczący Komisji Episkopatu do spraw Ekumenizmu ordynariusz opolski — ks. bp Alfons Nossol oraz sufragan warszawski ks bp Władysław Miziołek, z-ca przewodniczącego tej Komisji, zwracając się do Jana Pawła II prezes honorowy Polskiej Rady Ekumenicznej, superintendent naczelny Kościoła Metodystycznego ks. Witold Benedyktowicz, podziękował za to spotkanie,

Jan Paweł II powiedział, że zebranych ożywia duch braterskiej miłości, Jest to duch tolerancji, tak głęboko zakorzeniony w naszych tradycjach religijnych, społecznych i narodowych, że Polska słusznie zasłużyła na miano państwa bez stosów. Nawiązując do soboru powszechnego watykańskiego Jan Paweł II mówił o dialogu ekumenicznym w Polsce oraz znaczeniu Jubileuszu Odkupienia jako wielkiej posługi na rzecz ekumenizmu. Zakończył wezwaniem do wspólnej modlitwy.

WRĘCZENIE OJCU ŚWIĘTEMU DOKTORATU HONORIS CAUSA KUL

Delegacja Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego pod przewodnictwem rektora, ks, prof. Mieczysława A. Krąpca, w rezydencji arcybiskupów warszawskich wręczyła Janowi Pawłowi II dyplom doktora honoris causa KUL. Karol Wojtyła był przez 24 lata profesorem tego uniwersytetu, kierował katedrą etyki. Tam też wydano jego pierwsze prace

Przemawiając, Ojciec Święty zaznaczył, że choć nie jest to zgodne z tradycją urzędu papieskiego, zdecydował się przyjąć zaszczytne wyróżnienie lubelskiej uczelni, wyrażając w ten sposób swój szacunek dla nauki, a w szczególności Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Niech będzie wyrazem miłości, jaką otaczam tę katolicką „Alma Mater" w mojej Ojczyźnie.

MSZA ŚW. NA STADIONIE X-LECIA

Milionowe zgromadzenie ludności Warszawy, archidiecezji warszawskiej i pielgrzymów z innych diecezji na Mszy św., sprawowanej na ołtarzu umieszczonym na koronie Stadionu X-lecia, było wielkim głosem Narodu, proszącego u Boga o dary Prawdy i Wolności. Modlące się pod przewodnictwem Jana Pawła II u stóp wielkiego białego krzyża tłumy jednoczyło poczucie wspólnoty ludu Bożego i narodu.

Przed przybyciem Ojca Świętego na stadion wierni uczestniczyli w programie słowno-muzycznym, opartym na poezji religijnej i patriotycznej, wykonanym przez znanych aktorów warszawskich. Cały stadion, murawa oraz okoliczne tereny szczelnie wypełniał tłum ludzi, nad którymi łopotały sztandary i liczne transparenty o treści religijnej i społecznej. Burzą oklasków przyjęto bardzo liczną delegację z Gdańska. W momencie, kiedy pojazd z Papieżem i Prymasem wjechał na stadion, powitała go wrzawa tak wielka, że zagłuszyła melodię hymnu powitalnego. Wiwaty uciszyły się nieco, dopiero kiedy Jan Paweł II rozpoczął ofiarę Mszy św.

W homilii Jan Paweł II nawiązał do głównego celu swej tegorocznej pielgrzymki do Ojczyzny, do uczestnictwa w jubileuszu jasnogórskim. Papież scharakteryzował również chrystocentryczny rys chrześcijaństwa, przy czym zaznaczył, iż mówi to w określonym momencie historycznym: jasnogórskiego sześćsetlecia i 300 rocznicy Wiktorii wiedeńskiej. Mówiąc o osobie króla Jana III Jan Paweł II podjął refleksję na temat jego słów „venimus, vidimus, Deus vicit" — przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył — stwierdzając, iż człowiek powołany jest do zwycięstwa nad sobą. Zwycięstwo takie – dodał – oznacza życie w prawdzie, prawości sumienia, miłość bliźniego, zdolność przebaczania, rozwój duchowy naszego człowieczeństwa. Otrzymałem w ostatnich miesiącach wiele listów od różnych osób, między innymi od internowanych. Listy te były dla mnie nieraz budującym świadectwem takich właśnie wewnętrznych zwycięstw, o których można powiedzieć: „Deus vicit” - Bóg zwyciężył w człowieku.

Następnie Ojciec Święty mówił o zwycięstwach, które odnosił naród oraz o jego klęskach. Nie tylko w odniesieniu do przeszłości wypowiedział słowa: Klęsk na przestrzeni ostatnich stuleci było wiele. Nie powiedzielibyśmy całej prawdy, gdyby stwierdzić, że były to tylko klęski polityczne, aż do utraty niepodległości. Były to również klęski moralne: upadek moralności w czasach saskich, zatrata wrażliwości na dobro wspólne, aż do karygodnych przestępstw przeciw własnej ojczyźnie. Obchodzony obecnie jubileusz jasnogórski — kontynuował Papież jest wezwaniem, ażeby nie poddawać. się klęsce, ale szukać dróg do zwycięstwa..

Dalej Papież ponowił orędzie pokoju które płynie ze Stolicy Apostolskiej do wszystkich narodów i państw świata, raz jeszcze stawiając sprawę suwerennego bytu Polski jako warunku i nieodzownego dla europejskiego ładu i pokoju. Polska — przypomniał — wypełniła do ostatka owszem: z nawiązką! — zobowiązania sprzymierzeńcze, jakie wzięła na siebie w straszliwym doświadczeniu lat 1039—45. Los Polski w 1983 roku nie może być obojętny narodom świata zwłaszcza Europy i Ameryki. Mówiąc zaś o ostatnich moralnych zwycięstwach narodu polskiego Jan Paweł II wymienił odbudowę stolicy i całego kraju ze zniszczeń wojennych, zwłaszcza na odzyskanych ziemiach północnych i zachodnich. Ojciec Święty przypomniał także i wartość i znaczenie polskiego doświadczenia (począwszy od sierpnia 1984 r.). Stwierdził, iż naród, aby żyć musi odnieść zwycięstwo natury moralnej. To ono właśnie stanowi istotę wielokrotnie proklamowanej odnowy. Chodzi tu o dojrzały ład życia narodowego i państwowego, w którym będą respektowane podstawowe prawa człowieka.

Owacyjnie przyjęta została delegacja stoczniowców gdańskich która podarowała Ojcu Świętemu „Piętę z Gdańska”. Dary złożyli również przedstawiciele innych diecezji oraz grup {Art. 17, pkt.4 dekretu o stanie wojennym z 12XII 1981 r. (Dz. U. nr 29, póz.' 154)].

Po zakończeniu Mszy św., w trakcie której komunię przyjęły dziesiątki tysięcy ludzi, raz jeszcze przemówił Jan Paweł II. Przekazał pozdrowienia wszystkim przybyłym. Wyraził również pragnienie, aby wszystkie dni jego obecnej pielgrzymki były dniami pokoju i uspokojenia wewnętrznego, świadectwem braterstwa, życzliwości wzajemnego zrozumienia.

Do późnych godzin nocnych tłumy ludzi opuszczały Stadion X-lecia z pieśniami, radośnie. Art.47, pkt. 4 dekretu o stanie wojennym z 12.XII. 1981 t. (Dz. U. nr 29, póz.' 154)

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama