Nauczanie Pawła VI nadal kontestowane.
Na Instytucie Camillianum odbywa się sesja o niezmiennej aktualności Humanae vitae. Encyklika ta nadal jest odrzucana, bo światu trudno jest przyjąć całościową wizję człowieka, jego udział w stwórczym dziele Boga.
W Kościele nie słabnie kontestacja katolickiej wizji odpowiedzialnego rodzicielstwa. Zwracają na to uwagę organizatorzy konferencji poświęconej Encyklice Pawła VI Humanae vitae, która odbywa się w rzymskim Instytucie Camillanum.
Uczestniczą w niej również przedstawiciele innych religii, a także środowisk laickich. Chodzi o to, by zrozumieć, w jakich punktach nauczanie Kościoła jest kontestowane i potwierdzić jego wagę we współczesnym świecie – mówi prof. Palma Sgreccia, prezes Instytutu Camillianum.
"Nadal potrzebujemy nauczania Pawła VI, który nam pokazał czym jest miłość małżeńska, jej udział w tajemnicy stworzenia. Kobieta i mężczyzna są bowiem współuczestnikami stwórczego planu Boga, jeśli są otwarci na dar życia – powiedziała Radiu Watykańskiemu prof. Sgreccia. – Współczesna kultura ma tymczasem problemy z uznaniem faktu, że w naszą naturę są wpisane pewne normy, że nasze skłonności powinniśmy przeżywać w sposób odpowiedzialny. Odpowiedzialne rodzicielstwo oznacza, że bierzemy odpowiedzialność za naszą seksualność i rozrodczość, że naszej osobistej odpowiedzialności nie możemy zastąpić jakimś rozwiązaniem czysto technicznym. W ten sposób potwierdzona też zostaje antropologia chrześcijańska, całościowa wizja człowieka, obejmująca zarówno naturalne skłonności, jak i uczucia, wolę i intelekt".
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.