W rozważaniach przed modlitwą „Anioł Pański” papież Franciszek nawiązał do dzisiejszej Ewangelii mówiącej o przemienieniu Jezusa i Jego słów, w których objawia swoim uczniom, że w Jerozolimie będzie musiał „wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie”.
Franciszek zaznaczył, że wydarzenie przemienienia umożliwia uczniom stanięcie w obliczu męki Jezusa w sposób pozytywny, nie dając się przytłoczyć.
„Przemienienie pomaga uczniom, a także nam w zrozumieniu, że męka Chrystusa jest tajemnicą cierpienia, ale jest przede wszystkim ze strony Jezusa darem nieskończonej miłości. Wydarzenie Jezusa, który przemienia się na górze pozwala nam lepiej zrozumieć także Jego zmartwychwstanie.”
Na zakończenie powiedział, aby zwracać się teraz do Maryi Dziewicy w modlitwie, do ludzkiego stworzenia przemienionego wewnętrznie przez łaskę Chrystusa. Zaznaczył także, aby z wiarą i wielkodusznością kontynuować drogę Wielkiego Postu.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.