Papież Franciszek zakończył w niedzielę wizytę w Peru i wyruszył w drogę powrotną do Rzymu. Papieski samolot odleciał z lotniska w stolicy kraju, Limie.
Podczas tygodniowej pielgrzymki, 22. od początku pontyfikatu, Franciszek odwiedził również Chile.
Była to jego szósta wizyta w Ameryce Łacińskiej. Jednym z niewielu państw, których papież nie odwiedził dotąd w tej części świata jest jego ojczysta Argentyna.
Franciszek przybędzie do Rzymu wczesnym popołudniem w poniedziałek.
Papieża pożegnał na lotnisku prezydent Peru Pedro Pablo Kuczynski.
Oficjalnie nie jest jeszcze znany kraj, do którego papież Franciszek uda się z kolejną wizytą. Watykan informował niedawno, że możliwa jest podróż Franciszka do Irlandii na Światowe Spotkanie Rodzin w sierpniu i do republik bałtyckich; prawdopodobnie we wrześniu.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.