Mam nadzieję, że Ojciec Święty pomoże Chilijczykom w znalezieniu drogi do realizacji sprawiedliwości, której owocem będzie pokój – powiedział o. Felipe Herrera z komisji organizującej wizytę Franciszka w tym kraju.
O. Herrera zauważył, że od pięciu lat dają się zaobserwować pogłębiające się nierówności społeczne spowodowane m.in. coraz bardziej indywidualistyczną kulturą oraz takim rozwojem gospodarki, który wiele osób spycha na margines społeczeństwa. Papież może nam więc pomóc w odbudowaniu narodu zranionego przez ten podział. Dlatego też wiążemy z tą wizytą tak wielkie nadzieje – dodał chilijski kapłan.
Papież podczas Eucharystii w Bazylice Watykańskiej w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".