Godzina 18.30. Przez cały dzień w wielu kierunkach "płynęły" w Krakowie w niedzielę strumienie pielgrzymów.
Od świtu do godz. 10 – w stronę Błoni. Po południu – w drugą stronę. Było trochę zamieszania. - Proszę pana, gdzie mogą odchodzić autobusy w stronę Wieliczki – pytała bezradnie starsza pani. Wiele wycieczkowych autobusów policja nakazała ustawić w wyznaczonych częściach dwupasmowych tras otaczających Kraków.
Ludzie odchodzili na ogół w ciszy, tylko rozmawiając. Skończyły się chóralne śpiewy. Byli zmęczeni, ale zadowoleni.
Pod koniec nabożeństwa na Błoniach panował straszny upał. W sumie zasłabło ok. 1500 osób. Były to jednak na szczęście tylko chwilowe dolegliwości.
aktualna ocena | - |
głosujących | 0 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Papież wznowił spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej.
Zdjęcie papieża, bez sutanny i piuski widnieje na pierwszych stronach włoskich gazet.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
„W obliczu trudności, które widzimy w świecie i odczuwamy w naszych sercach"
Będą służyć transportowi m.in. rannych w wyniku działań wojennych.