Godzina 20.50. Wszyscy czekający pod oknem spodziewają się, że Jan Paweł II pojawi się ok. 21.30.
W Krakowie panuje odświętny nastrój. Ludzi jest na ulicach znacznie więcej niż zwykle o tej porze. Kraków przypomina więc pod tym względem miasta śródziemnomorskie. Część osób chciało jeszcze dojść pod Kurię, ale jest to już niemożliwe.
Tłumy spacerują więc po Rynku i sąsiadujących z Pałacem Arcybiskupów uliczkach: Wiślnej, Gołębiej, Grodzkiej. Mimo późnej pory wszyscy czują się na ulicach bezpiecznie. Ludzie są radośni i życzliwi, nie widać pijanych. Kraków przeżywa swoje wielkie święto!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego wyraża wdzięczność.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.