Godzina 20.50. Wszyscy czekający pod oknem spodziewają się, że Jan Paweł II pojawi się ok. 21.30.
W Krakowie panuje odświętny nastrój. Ludzi jest na ulicach znacznie więcej niż zwykle o tej porze. Kraków przypomina więc pod tym względem miasta śródziemnomorskie. Część osób chciało jeszcze dojść pod Kurię, ale jest to już niemożliwe.
Tłumy spacerują więc po Rynku i sąsiadujących z Pałacem Arcybiskupów uliczkach: Wiślnej, Gołębiej, Grodzkiej. Mimo późnej pory wszyscy czują się na ulicach bezpiecznie. Ludzie są radośni i życzliwi, nie widać pijanych. Kraków przeżywa swoje wielkie święto!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.