Godzina 16.55. W dniu przyjazdu Ojca Świętego pielgrzymi byli na ogół w radosnym nastroju, zdarzały się jednak też trudne sytuacje.
Szczególnie zdenerwowani byli ci, którzy w piątek chcieli się wyspowiadać, by w stanie łaski uświęcającej powitać Papieża. Dla większości okazało się to niemożliwe, mimo że w Krakowie jest kilkadziesiąt kościołów. To, że do najbliżej obok Pałacu Biskupiego położonego kościoła franciszkanów nie można się było nawet dostać, jest zrozumiałe. Ale w kościele dominikanów spowiadał tylko jeden kapłan, podobnie było w kościele Mariackim.
Do konfesjonałów ustawiały się gigantyczne kolejki. Zdeterminowali pielgrzymi wyruszyli na miasto w poszukiwaniu spowiadających księży. Na ogół bez efektu. Kościół Przemienienia Pańskiego na ul. Pijarskiej, kościół św. Marka, czy kościół franciszkanów reformatów przy ul Reformackiej były zamknięte na cztery spusty. W innych na ogół nie było księży. Wielu pielgrzymów żałowało, że odłożyło spowiedź na ostatnią chwilę, licząc na to, że w Krakowie kościoły stoją co kilka metrów...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jedność między wierzącymi w Chrystusa jest jednym ze znaków Bożego daru pocieszenia.
To odpowiedź na prośbę Leona XIV, by „działać, jak najszybciej”.
Przebywający na urlopie Papież zatwierdził dziś kilka ważnych nominacji.
We wtorek rano Leon XIV odprawił Mszę św. w kaplicy posterunku karabinierów w Castel Gandolfo.
Poświęcił czas na indywidualną rozmowę z każdą z nich i wspólną modlitwę.