Specjalnie dla nas papieską pielgrzymkę podsumowuje i komentuje O. JÓZEF AUGUSTYN
Starość, choroba, zmęczenie i fizyczne niedomagania widoczne w każdym słowie i geście nie przeszkadzały mu cieszyć się pełnią życia. Stwarzanie sytuacji humorystycznych w czasie spotkań, proste słowa typu: "Dziękuję za cierpliwość; Namawiają mnie, aby zdezerterował z Watykanu; A na koniec cóż powiedzieć? Żal odjeżdżać", ukazują człowieka, który potrafi się cieszyć z obecności i wielkiej życzliwości swoich rodaków.
Ojciec Święty uczył nas też wielkiej wrażliwości na ludzi ubogich i słabych. "Miłosierdzie Boże znajduje swoje odzwierciedlenie z miłosierdziu ludzi". Te słowa wypowiedziane w dniu przyjazdu były jakby streszczeniem całego Jego nauczania. Wielokrotnie Jan Paweł II wymieniał te same kategorie ludzi: bezrobotnych, bezdomnych, ludzi w podeszłym wieku, samotnych, rodziny wielodzietne, ludzi pozbawionych perspektyw życiowych. Nawoływał z mocą, abyśmy nie pozostali na nich obojętni. Na zakończenie całej pielgrzymki Jan Paweł II zawierza ich Matce Kalwaryjskiej: "Wypraszaj to, czego dzieci Twoje najbardziej potrzebują. Dla ubogich i cierpiących otwieraj serca zamożnych. Bezrobotnym daj spotkać pracodawcę. Wyrzucanym na bruk pomóż znaleźć dach nad głową. Rodzinom daj miłość, która pozwala przetrwać wszelkie trudności". Ta modlitwa jest wielkim świadectwem ewangelicznej troski o tych, "którzy się źle mają".
Ze szczególną troską i wrażliwością Papież mówił o dzieciach i młodzieży. "Pragnę przytulić do serca dzieci i młodzież" - mówił w Balicach witając się z rodakami. "Potrzeba 'wyobraźni miłosierdzia' - powiedział w Łagiewnikach - aby przyjść z pomocą dziecku zaniedbanemu duchowo i materialnie; aby nie odwracać się od chłopca czy dziewczyny, którzy zagubili się w świecie różnorakich uzależnień lub przestępstwa; aby nieść radę, pocieszenie, duchowe i moralne wsparcie tym, którzy podejmują wewnętrzną walkę ze złem". W Kalwarii Zebrzydowskiej zaś prosił Maryję: "Młodym pokazuj drogę i perspektywy na przyszłość. Dzieci otocz płaszczem swej opieki, aby nie ulegały zgorszeniu". Nawoływał do udzielania skutecznej pomocy rodzinom, szczególnie rodzinom wielodzietnym, aby zapewnić lepszy "los dzieciom" oraz umożliwić należne wykształcenie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.