Po powrocie do Watykanu Ojciec Święty Jan Paweł II podczas audiencji generalnej ocenił podróż do Czech i Polski. Mówiąc o polskiej części pielgrzymki, Papież podkreślił jej "autobiograficzny charakter": "Wielką radość w tym okresie paschalnym sprawiło mi odwiedzenie tych wspólnot chrześcijańskich, które wizytowałem będąc arcybiskupem, i podziwianie owych wzgórz, na które odbywałem częste wycieczki". Ojciec Święty przypomniał na koniec spotkania ekumeniczne w Pradze i Skoczowie. "Spodziewam się – powiedział – że przyczynią się one do ekumenicznego zbliżenia chrześcijan, co stanowi jedno z wyzwań Wielkiego Jubileuszu".
Gorąco witany oklaskami, okrzykami i śpiewem Jan Paweł II zaskoczył wszystkich swym wyraźnym rozluźnieniem. Każdy jego żart (jak choćby propozycja przeniesienia Stolicy Piotrowej do Żywca) witany był gromkimi oklaskami. Były jednak też pełne troski słowa o zagrożeniu programową laicyzacją i jej atakach na Kościół. Papież po raz kolejny wyraził swą solidarność z polskimi rodzinami(...). Podkreślił też, że wciąż modli się za naszą wspólną Ojczyznę, ”o wytrwałe budowanie Polski na fundamencie sprawiedliwości, solidarności i miłości społecznej”.
Bielsko-żywiecki ”Gość Niedzielny”, 4 czerwca 1995
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.