Tygodniki polskie pisały o pielgrzymce
"Znowu otarliśmy się o historię, i to w jej najbarwniejszym kształcie. Polska pielgrzymka papieża miała swoją stronę polityczną, dla dziennikarza prasy świeckiej najważniejszą.
Była wydarzeniem religijnym, które ukazało Kościół w jego pasjonującej, pełnej sprzeczności i paradoksów, walce o dusze ludzi, co żyć będą w nowym tysiącleciu, trzecim już dla Kościoła. Pozwoliła nam obcować z wyjątkowym w naszych czasach zjawiskiem, jakim jest osobowość papieża-Polaka, który dziejowe widzenie świata łączy z dyplomatycznym wyrafinowaniem, intelektualną sprawnością filozofa i pisarza - z wiarą i prostotą podhalańskiego proboszcza, naturalną charyzmę i wielkość z wdziękiem dobrego aktora".
Polityka 25 czerwca 1983 r.
"Wawelskie spotkanie"
* Komentując to spotkanie rzecznik prasowy rządu powiedział, że rozmowy przebiegały w dobrej atmosferze, w duchu zrozumienia wzajemnych racji, lub bez pragnienia ich zrozumienia... Mamy nadzieję - dodał - że wizyta papieża będzie jednym z ważnych czynników oddziałujących pozytywnie na sytuację kraju, jednakże owa ewolucja zależy także od wielu innych elementów (...)
* Odpowiadając na pytania dziennikarzy Minister Urban wykluczył możliwość wznowienia dialogu z "Solidarnością".
* W odpowiedzi na pytanie o ocenę krytycznych akcentów w wypowiedziach papieża rzecznik rządu podkreślił, że rząd polski dostrzega wiele elementów pozytywnych w wystąpieniach. Dodał też, że istnieje wiele istotnych różnic zdań, które wynikają z różnych punktów widzenia papieża i rządu. Nie uważa tego jednak za coś szokującego.
Przekrój 19 czerwca 1983 r.
Charakter religijny wizyty Jana Pawła II był oczywistością, jednakże ścisła więź łącząca Kościół i naród polski nadała słowom Ojca Świętego aktualny wydźwięk społeczny i polityczny. (...) Od czasu bolesnych wydarzeń z grudnia '81 Jan Paweł II pragnie obdarzyć cierpiący Kościół nową nadzieją, zanurzyć go na nowo w wodach chrzcielnicy, rozumiejąc doskonale niecierpliwość Polaków, zwłaszcza młodych, wiedząc lepiej niż ktokolwiek inny, jak daleko ten Kościół i ten naród mogą się posunąć. Ale Papież uważa, że źródłem wszelkiej nadziei jest przekształcenie umysłu. Z Ewangelią w ręku starał się dzień po dniu wzniecać tę nową nadzieję.
„Le Figaro", czerwiec 1983 r.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.