Bernadetta Soubirous chętnie opowiadała o objawieniach, ale kiedy ktoś nie chciał jej wierzyć, dodawała: "Nie otrzymałam polecenia sprawić, abyście uwierzyli, ale aby wam to przekazać." O sobie mówiła: "Maryja wybrała mnie, bo jestem najbiedniejsza."
Jej rodzina żyła istotnie w nędzy z powodu licznych nieszczęść, chorób, utraty majątku. A jednak ofiarującym jej pomoc mała wizjonerka odmawiała stanowczo, mówiąc: "Wolę pozostać biedną". Była za to bogata bogactwem nadprzyrodzonym. Świadkowie twierdzili, że sam sposób robienia przez Bernadettę znaku krzyża "tak samo jak Pani", nawracał grzeszników. Często chorowała. "Być może Maryja pragnie, abym cierpiała? Może potrzeba cierpienia?" – oto jej odpowiedź w obliczu licznych dotykających ją chorób. Była cicha i pokorna.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Środa jest szóstym dniem pobytu 88-letniego Franciszka w Poliklinice Gemelli.
Franciszek jest jednak w dobrym nastroju – stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież zmaga się z polimikrobiologiczną infekcją dróg oddechowych.
Poprawa zdrowia, ale papież nie poprowadził niedzielnej modlitwy Anioł Pański.
Trzeba zakończyć tę wojnę - mówił też o sytuacji na Ukrainie.