Z udziałem ok. 50 tys. wiernych Benedykt XVI odprawił Mszę św. w Nazarecie. Uroczysta Eucharystia odbyła się w amfiteatrze pod Górą Przepaści.
W drugim wezwaniu po hebrajsku, wspominając Chrystusa, który zburzył mur wrogości, tworząc z dwóch rodzajów ludzi jedność, modlono się o pokój, by przeciwnicy wyciągnęli ręce do zgody a podzielone narody szły wspólną drogą. „Panie, Ty jesteś źródłem przebaczenia i wzbudzasz pragnienie sprawiedliwości i pokoju, które przezwyciężają instynkt odwetu. W imię Mesjasza – Jezusa prosimy, uczyń nas wolnymi!” - odczytano intencję.
„Do Boga, który nie chciał ofiar ani darów, ale dał ciało Zbawicielowi” - modlono się po włosku w intencji Kościoła w Ziemi Świętej, aby w „różnorodności rytów i duchowości dawał świadectwo Kościołom i wspólnotom kościelnym, że odmienność nie szkodzi jedności, ale ją manifestuje i umacnia między wszystkimi chrześcijanami”.
Po angielsku, wspominając pozdrowienie anielskie skierowane do Maryi „Raduj się, pełna łaski, Pan jest z Tobą”, modlono się, by wierni tej ziemi, wybranej przez Boga by objawił Swą obecność, mieli coraz większy udział w radości Maryi, trwając - mimo zewnętrznych trudności - w pewności wiary, że Bóg zawsze jest z nami”.
„Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami, wypełniając obietnice, dane Abrahamowi, Mojżeszowi i prorokom. Módlmy się w intencji Narodu Starego Przymierza, by otworzył się na pełnię Objawienia i Odkupienia” - modlono się po po francusku. Po hiszpańsku, w intencji zgromadzonych w Nazarecie, by „naśladowali przykład Maryi w ofiarowywaniu siebie każdego dnia Panu w pokorze, w codzienności”.
Rzesze wiernych witały papieża skandując: „Viva Papa!”, „Benedetto, benvenuto!”. Przy wtórze śpiewów i muzyki Benedykt XVI w „papamobile” przejechał pomiędzy sektorami.
Na Mszę przybyli nie tylko izraelscy katolicy, m.in. obrządku melchickiego, których w Ziemi Świętej żyje obecnie ok. 80 tys. oraz katolicy języka hebrajskiego. Byli pielgrzymi z Włoch, Francji, Niemiec i duża grupa z Polski, wśród nich członkowie Drogi Neokatechumenalnej. Powiewały flagi, watykańskie, włoskie, izraelskie, palestyńskie, libańskie i polskie.
Izraelskie służby bezpieczeństwa wprowadziły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa m.in. z powodu zapowiadanych demonstracji z okazji obchodzonego dzisiaj przez Palestyńczyków święta Nagby – tak Palestyńczycy nazywają „katastrofę”, czyli exodus ludności palestyńskiej po izraelskiej wojnie niepodległościowej w 1948 r. Zaopatrzone w chipy karty wstępu na Mszę św. miały poczwórne zabezpieczenie i były skrupulatnie sprawdzane przez ochronę.
W pobliżu ołtarza, przy którym papież Benedykt XVI odprawiał Mszę św., posadzono wcześniej stare drzewo oliwne jako symbol pokoju. Drzewo liczy ok. 500- 1500 lat. Zasadzenie starego drzewa oliwnego było jednym z elementów rekonstrukcji terenu na Górze Przepaści na obrzeżach Nazaretu. W tym miejscu ma powstać w przyszłości krajobrazowy Las Pojednania. Teren został zaprojektowany przez Żydowski Fundusz Narodowy - „Keren Kayemeth Leisrael". Przez las wokół Góry Przepaści będą prowadziły „ścieżki refleksji i zadumy” oznakowane szyldami w językach angielskim, hebrajskim i arabskim, KKL wytyczy też trasy rowerowe przez las.
Benedykt XVI poświęcił także kamień węgielny „parku pamięci Jana Pawła II”. Park na Górze Błogosławieństw powstanie dzięki pomocy państwa Izrael i Żydowskiego Funduszu Narodowego. Opiekę nad terenem, położonym w sąsiedztwie domu pielgrzymów „Domus Galilaeae” w Korazym, powierzono Drodze Neokatechumenalnej. W 2000 r. papież Jan Paweł II odprawił tam Mszę św. z udziałem młodzieży z 72 krajów. Park jest wyrazem „szacunku dla Jana Pawła II i jego szczególnej miłości do narodu żydowskiego”.
Ponadto papież poświęcił kamienie węgielne pod budowę Międzynarodowego Centrum Rodziny, Uniwersytetu Proroka Eliasza (Mar Elias University), pierwszej chrześcijańsko-arabskiej uczelni wyższej w Izraelu oraz szkoły Don Bosco w Nazarecie.
Po Mszy św. papież udał się do klasztoru franciszkanów przy bazylice Zwiastowania.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.