Delegacja z Jordanii przebywa w tym tygodniu w Watykanie. Kieruje nią jordańska minister turystyki Maha Khatib.
„Przybywamy, by podziękować papieżowi za zaszczyt, jaki nam czyni, odwiedzając nasz kraj” – mówiła Khatib w rozmowie z L’Osservatore Romano.
Na zakończenie audiencji generalnej w środę 16 kwietnia Khatib podkreślała: „W imieniu króla, rządu i wszystkich obywateli zapewniamy, że Jordania robi wszystko, co możliwe, by zgotować Ojcu Świętemu godne i ciepłe powitanie”.
Dodała podczas krótkiej rozmowy z papieżem, że nie tylko chrześcijanie, ale także muzułmanie oczekują przybycia Benedykta XVI.
Pani minister i jej towarzysze należą do komitetu, który przywita papieża, gdy przybędzie on 8 maja do Ammanu (pierwszy przystanek podczas papieskiej podróży po Ziemie Świętej).
„Benedykt XVI będzie mógł zobaczyć na własne oczy kraj, którego obywatele, choć wyznają różne religie, żyją w pokoju. To prawdziwy wzór dla całego Bliskiego Wschodu” – podkreślała minister M. Khatib.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.