Francuska prasa oswaja swych czytelników z nowym stylem papieskich liturgii, który będą mogli poznać już za kilka dni w czasie wizyty Benedykta XVI we Francji. Komunia przyjmowana tylko bezpośrednio do ust i na kolanach, wielki krucyfiks pośrodku ołtarza, przedsoborowe paramenty liturgiczne - to tylko niektóre, najbardziej spektakularne zmiany.
Le Figaro z 8 września przypomina, że Joseph Ratzinger nigdy nie ukrywał swego niezadowolenia ze stanu posoborowej liturgii. W jego przekonaniu liturgiści nie zrozumieli prawdziwych intencji Soboru; co więcej, posoborowy rozkład liturgii w znacznej mierze przyczynił się do kryzysu, który przechodzi dzisiaj Kościół. Liturgia musi być zatem bardziej sakralna i w większym stopniu nawiązywać do dziedzictwa przeszłości. Liturgiczne poglądy kard. Ratzingera wcześniej czy później musiały się odbić na stylu papieskich ceremonii. Tym bardziej, że Benedykt XVI chce zmieniać stan liturgii Kościoła nie na mocy rozporządzeń, lecz siłą przykładu.
Jean-Marie Guenois, autor artykułu w Le Figaro o liturgicznych innowacjach Papieża, rozwiewa też wątpliwości co do prawdziwego autora reformy papieskiego rytuału. Przeprowadzone przez niego dziennikarskie śledztwo w Watykanie wykazało, że za zmianami stoi nie ceremoniarz, prał. Guido Marini, lecz sam Benedykt XVI.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.