Kard. Stanisław Dziwisz, prof. Karol Życzkowski oraz dr Danuta Piekarz zostali członkami Papieskiej Rady ds. Świeckich. Znaleźli się oni wśród 9 nowych konsultorów tegoż urzędu. Najnowsze nominacje Benedykta XVI ogłosiło 24 kwietnia Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Metropolita krakowski jest jednym z dwóch – obok metropolity Monachium i Fryzyngi abp. Reinharda Marxa – hierarchów, powołanych w skład wspomnianej dykasterii. Jej członkami stało się ponadto 13 świeckich mężczyzn i kobiet z 11 krajów, w tym prof. Życzkowski. Są w tym gronie m.in. koordynatorka Międzynarodowego Forum Akcji Katolickiej dr Paola Bignardi z Włoch, Katarina Hulmanová ze Słowacji, prof. Josep Miró i Ardévol z Hiszpanii (Katalonia) – założyciel portalu e-Cristians i szef Konwencji Chrześcijan dla Europy i Lola Velarde – przewodnicząca Europejskiego Instytutu Polityki Rodzinnej z Hiszpanii.
Wśród konsultorów są m.in. szefowie niektórych ruchów katolickich: Comunione e Liberazione – ks. Julián Carrón i Ruchu Odnowy w Duchu Świętym we Włoszech – Salvatore Martinez. Jedynym biskupem w tym gronie jest Carlo Mazza – biskup Fidenzy.
Papieską Radę ds. Świeckich powołał do życia na mocy motu proprio „Apostolatus Peragendi” z 10 grudnia 1976 Paweł VI. Było to ostateczne zatwierdzenie instytucji, utworzonej 6 stycznia 1967 przez tegoż papieża na zasadzie eksperymentalnej. Od 4 października 2003 na czele tego urzędu stoi polski kardynał kurialny Stanisław Ryłko. Rada zajmuje się wszelkimi sprawami dotyczącymi duszpasterstwa i apostolstwa Kościoła wśród świeckich oraz ich miejsca i roli w Kościele. W jej ramach działa Sekcja ds. Młodzieży, kierowana przez ks. Francisa Kohna, której jednym z głównych zadań jest przygotowywanie centralnych obchodów Światowych Dni Młodzieży we współpracy z miejscowymi episkopatami.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.