Kwestia komunii kościelnej stała w centrum papieskiego przesłania do biskupów Portugalii. Wspólnym spotkaniem z Benedyktem XVI zakończyli oni wizytę „ad limina Apostolorum".
W przesłaniu do portugalskich biskupów Benedykt XVI przypomniał nowy impuls, jaki tamtejszemu Kościołowi dały obchody Wielkiego Jubileuszu roku 2000. Wymienił w tym kontekście liczne inicjatywy, jak ożywienie kultu Eucharystii, odnowienie praktyki Mszy niedzielnej, czy krajowe spotkanie ruchów kościelnych i kongres rodzin katolickich. Znaczącym momentem były też uroczystości beatyfikacyjne. Papież zachęcił, aby te wydarzenia stanowiły punkt oparcia dla prawdziwych przemian w Kościele w duchu Soboru Watykańskiego II.
Chodzi zwłaszcza o należyte rozumienie roli duchowieństwa i świeckich oraz o ich wzajemną więź w pełnieniu właściwej im misji. Ta komunia powinna być zakorzeniona w umiłowaniu Jezusa Chrystusa. Jest to konieczne w sytuacji rosnącej laicyzacji społeczeństwa portugalskiego, gdzie katolikom potrzeba zapewnić odpowiednią formację religijną, wspartą świadectwem wspólnoty wierzących. Nawiązując do kończących się obchodów 90-lecia objawień fatimskich Ojciec Święty życzył portugalskiemu Kościołowi, by czerpał wzór z Maryi, która uczy nawet maluczkich odwiecznych prawd oraz modlitwy, wiary i miłości.
W czasie pobytu w Rzymie episkopat Portugalii odbył m.in. sesję plenarną. Podczas obrad poruszono problem relacji Kościół-państwo w związku z sugestiami rządzących w Portugalii socjalistów co do ewentualnej renegocjacji konkordatu.
W środę o godz. 15.00 w Watykanie zostaną wyłączone urządzenia nadawcze telefonii komórkowej.
Najprawdopodobniej wtedy poznamy jego imię, uważa ks. prof. Andrzej Kobyliński.
„Europa jest zmęczona, a naturalnym byłoby, gdyby nowy papież pochodził z Afryki lub Azji”.
Uważa wiceprzewodniczący Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".