- Powinniśmy tylko pamiętać, aby podobać się Panu Bogu, bo wtedy będziemy się podobać i ludziom, a nie odwrotnie - mówił ksiądz prałat Konrad Krajewski, ceremoniarz papieski, który przewodniczył tradycyjnej czwartkowej Mszy św. w intencji rychłej beatyfikacji i kanonizacji Sługi Bożego Jana Pawła II.
Wśród koncelebransów byli redemptoryści: o. Jan Król z Radia Maryja i o. Krzysztof Bieliński, prefekt WSD w Tuchowie, a od nowego roku akademickiego rektor WSKSiM w Toruniu. W Eucharystii przy grobie Papieża Polaka uczestniczyła redaktor naczelna Naszego Dziennika Ewa Sołowiej.
W homilii ksiądz prałat Konrad Krajewski przypomniał, że Sługa Boży Jan Paweł II codziennie odmawiał cały Różaniec, Koronkę, Drogę Krzyżową i wyśpiewywał litanie. Ceremoniarz papieski mówił także o tym, co oznacza świętość. - Świętość to znaczy, że w każdej okoliczności chcę tego, czego chce dla nas Bóg - podkreślił. Zwrócił uwagę, że chodzi o to, abyśmy pod koniec dnia mogli powiedzieć, że wszystko czyniliśmy dla Pana Boga. A jeśli nie, to: Panie Boże, przebacz i daj siły, aby następnego dnia być lepszym. A wszystko po to, aby pod koniec życia usłyszeć od Chrystusa: "znam cię".
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.