Benedykt XVI nazwał zmarłego kardynała człowiekiem wiary i dialogu, wielkodusznie zabiegającym o bardziej braterskie relacje między chrześcijanami i Żydami.
Papież przypomniał zasługi zmarłego dla Kościoła we Francji, szczególnie gdy chodzi o duszpasterstwo młodzieży, zaangażowanie misyjne wiernych oraz formację duchowieństwa i laikatu. „Jako przenikliwy intelektualista umiał włączyć swe dary w służbę wierze, by uobecniać Ewangelię we wszystkich sferach życia społecznego” – napisał Benedykt XVI w telegramie do arcybiskupa Paryża, André Vingt-Trois. Papież z głębokim wzruszeniem przyjął wiadomość o śmierci purpurata. Wszystkich pogrążonych w żałobie po śmierci wielkiej postaci francuskiego Kościoła zapewnia o swej bliskości i modlitwie.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.