Benedykt XVI rozpoczął osiemnastodniowy wypoczynek w Lorenzago di Cadore w Dolomitach. Papież jest gościem bpa Treviso i mieszka w tym samym domku, w którym zatrzymywał się Jan Paweł II.
Specjalnie dla Benedykta XVI ustawiono tam pianino. Jak ujawnia w dzisiejszym wydaniu "La Repubblica" były dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro-Valls, ma on zwyczaj zasiadać przy instrumencie dwa razy dziennie: rano i przed udaniem się na odpoczynek. Przypuszcza się, że głównym zajęciem papieża będzie praca nad drugą częścią książki o Jezusie. Lorenzago di Cadore leży na wysokości 900 m n. p. m., tamtejszy klimat jest łagodniejszy, aniżeli w Les Combes w Dolinie Aosty, gdzie za przykładem Jana Pawła II jego następca odpoczywał w dwóch ostatnich latach. Program przewiduje dwa publiczne spotkania, oba na "Anioł Pański", w niedziele 15 i 22 lipca.
W czasie pobytu papieża w Lorenzago odbędą się dwie imprezy związane z słB. Janem Pawłem II. 12 lipca przewidziana jest prezentacja książki, wydanej z okazji 20. rocznicy jego pierwszego przyjazdu w Dolomity. 16 lipca zaś miejscowy zespół artystyczny wystawi musical zatytułowany "Śladami Karola". Benedykt XVI opuści Lorenzago di Cadore 27 lipca o godz. 17.30. Uda się stamtąd bezpośrednio do Castel Gandolfo, gdzie spędzi resztę lata. Z podrzymskiej rezydencji wyruszy zarówno do Loreto, gdzie 2 IX spotka się z włoską młodzieżą, jak i do Austrii, którą odwiedzi w dniach 7-9 tegoż miesiąca.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.