"Wiara czyni cuda i leczy" powiedział na początku swej pielgrzymki Benedykt XVI. Mówiąc te słowa myślał o „Farmie Nadziei", którą odwiedził w sobotę po południu. Skuteczność wyleczeń z narkomanii i alkoholizmu sięga tam 60 proc.
Głowna część spotkania w piękny, słoneczny dzień, odbyła się na niewielkim stadionie, przy którym zbudowano kryte słomą zadaszenie w kształcie chaty i zmontowano boczne trybuny. Spotkanie było czasem duchowej wymiany. O. Stapel powitał Papieża. Młodzi przygotowali układ choreograficzny, wyobrażenie zmartwychwstania do nowego życia. Benedykt XVI wysłuchał świadectw młodzieży. Bezpośrednich, dotykających sedna własnej historii życia, mówionych z serca przez ściśnięte wzruszeniem gardła, często potwierdzanych łzami. Po każdym był czas na słowo indywidualnej rozmowy, nawet na ojcowski uścisk. Świadectwa młodych z różnych kontynentów ukazały nie tylko moc przemiany, ale i celowość pomocy ludziom uzależnionym i to na całym świecie. Zwracając się do całej wspólnoty „Farmy Nadziei”, Benedykt XVI wyraził uznanie dla dających już rezultaty zmagań ze straszną plagą narkomanii.
„Brazylia ma jeden z najwyższych wskaźników statystycznych, gdy chodzi o uzależnienie od narkotyków. A reszta Ameryki Łacińskiej nie pozostaje za nią w tyle. Dlatego zwracam się do handlarzy narkotykami, aby zastanowili się nad złem, jakie wyrządzają tak licznej młodzieży i dorosłym ze wszystkich warstw społecznych. Bóg zażąda od nich za to zapłaty. Ludzkiej godności nie można w ten sposób deptać. Wyrządzana tu krzywda zasługuje na naganę, jaką Jezus skierował do tych, którzy gorszą «maluczkich» umiłowanych przez Boga” – powiedział Benedykt XVI.
Terapia na „Farmie Nadziei” – zwrócił uwagę Papież – obejmuje pomoc lekarską, psychologiczną i pedagogiczną, jak również modlitwę, pracę fizyczną i dyscyplinę. Wielu młodym ludziom udało się już uwolnić od uzależnienia od narkotyków czy alkoholu i odnaleźć sens życia. Ojciec Święty wyraził uznanie dla tego dzieła, które wyrosło na duchowym fundamencie charyzmatu franciszkańskiego i duchowości Ruchu Focolari. Powrót do społeczeństwa dowodzi skuteczności tej inicjatywy. Jej wartość potwierdza jednak szczególnie fakt nawróceń, powrotów do Boga i do udziału w życiu Kościoła – zauważył Benedykt XVI.
Papieska wizyta na „Farmie Nadziei” w Guaratinguetá przerodziła się w radosne świętowanie z oklaskami, śpiewem, tańcem. Benedykt XVI otrzymał od założycieli tom zatytułowany „Z dzielnicy w świat” (Da Esquina para o Mundo). Młodzi natomiast ofiarowali Papieżowi pierścień solidarności – taki, jaki sami wkładają decydując się na podjęcie kuracji.
Spotkanie zakończyło odmówienie modlitwy „Ojcze Nasz” i papieskie błogosławieństwo.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.