Jeśli ksiądz potępi z ambony homoseksualizm, według przygotowywanego właśnie w Brazylii prawa będzie mu grozić od dwóch do pięciu lat więzienia - o nowym projekcie brazylijskiego prawa donosi Gazeta Wyborcza.
Projekt tzw. ustawy o homofobii przewiduje też, że od trzech do pięciu lat za kratkami powinien spędzić rektor seminarium, który odrzuci wniosek homoseksualisty o przyjęcie na studia. Byłoby to pierwsze tego typu prawo na świecie. Projekt jest właśnie opracowywany w brazylijskim senacie i zdążył już wywołać w całym kraju gorącą dyskusję.
Początkowo projekt miał być głosowany w ostatnią niedzielę, ale protesty przeciwników pohamowały senatorów. By ostudzić nastroje, wyznaczyli oni specjalną grupę roboczą, która jeszcze nad dokumentem popracuje. Według przeciwników pomysł nie służy niczemu innemu jak tylko prześladowaniu religii i osób wierzących. Zwolennicy wskazują, że trzeba pilnie walczyć z narastającą w kraju falą agresji wobec homoseksualistów.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.