- Prezerwatywa prowadzi do życia bez odpowiedzialności - stwierdził ks. kard. Geraldo Majella Agnelo, o czym przypomina na swoich łamach Nasz Dziennik.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Brazylii odniósł się w ten sposób do słów krytyki stanowiska Kościoła katolickiego w sprawie używania prezerwatyw, jakie wypowiedział prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva.
Prezydent, wypowiadając się na temat walki o zmniejszenie zachorowań na AIDS wśród kobiet, zaapelował o ustanowienie "dnia walki z hipokryzją", która w jego opinii związana jest z używaniem prezerwatyw. Bronił także programu rozdawania ich młodzieży. Stwierdził też, że rodzice i Kościół nie mogą zachowywać się tak, jakby młodzież nie prowadziła aktywnego życia seksualnego.
Odpowiadając na tę krytykę, ks. kard. Agnelo wyjaśnił, że "prezerwatywa sprawia, iż dochodzi między osobami do stosunku seksualnego bez żadnych konsekwencji, bez żadnej odpowiedzialności". - Nie możemy zgodzić się na użycie prezerwatywy, gdyż prowadzi ona do życia bez odpowiedzialności - powiedział.
Z kolei przewodniczący Komisji Episkopatu Brazylii ds. Rodziny ks. bp Rafael Llano Cifuentes wydał oświadczenie stwierdzające, że Kościół nie zgadza się z wypowiedzią prezydenta. Zapewnił w nim, iż stanowisko Kościoła w sprawie używania prezerwatyw jest jasne i się nie zmieni. Wskazał, że wychowanie młodzieży nie może bazować na pozwalaniu na wszystko, lecz należy wychować ją na zasadzie wyboru większego dobra. Odnosząc się do zarzutu o hipokryzję, ksiądz biskup stwierdził: "Nie jesteśmy hipokrytami. Nie byliśmy. Nie będziemy. Jesteśmy logiczni".
Pozostaje on stabilny - czytamy w komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
W Rzymie i w Krakowie. Będą koncerty, wystawy, multimedialna projekcja...
Jego stan pozostaje złożony dlatego konieczne jest dalsze leczenie.
Papież Franciszek hospitalizowany w Gemelli i 12. rocznica jego wyboru