Wedug TVP ingres abp Stanisawa Wielgusa planowany na dzisiaj może się nie odbyć. Portal Wiara.pl uzyskał nieoficjalne potwierdzenie tej informacji ze Stolicy Apostolskiej.
"Wiadomości" TVP twierdzą, że planowany na niedzielę 7 stycznia ingres abp Stanisława Wielgusa do katedry św. Jana w Warszawie może się nie odbyć. Archidiecezją Warszawską miałby nadal kierować kard. Józef Glemp.
Z wiadomości, do jakich dotarł portal Wiara.pl wynika, że w Watykanie przez całą noc trwało spotkanie poświęcone sytuacji w archidiecezji warszawskiej. Kard. Giovanni Battista Re, prefekt Kongregacji ds. Biskupów, rozmawiał m. in. z kard. Zenonem Grocholewskim.
O możliwości odwołania ingresu "Wiadomości" poinformowały w specjalnym wydaniu w niedzielę rano.
Dziennikarz TVP dowiedział się z dwóch źródeł, że ingres się nie odbędzie, ale ceremonia nie została odwołana; zamiast ingresu zostanie odprawiona msza dziękczynna za posługę prymasa kard. Józefa Glempa.
"Sprawa nie jest jeszcze przesądzona. W nocy odbyły się ważne rozmowy państwa polskiego ze Stolicą Apostolską w tej sprawie" - poinformowała TVP.
Według źródła "Wiadomości" tymczasową administrację Achidiecezją Warszawską miałby objąć jej dotychczasowy duszpasterz, kardynał Józef Glemp.
Ok. 9.30 Katolicka Agencja Informacyjna podała, że w domu arcybiskupów warszawskich trwa spotkanie biskupów posługujących w archidiecezji warszawskie, którzy w trybie pilnym zostali na nie wezwani.
Kilka minut później TVN24 podało, że według Andrea Tornielliego, jednego z włoskich watykanistów, zamiast ingresu w czasie mszy o godz. 11.00 w katedrze św. Jana abp Stanisław Wielgus ma oficjalnie ustąpić z funkcji metropolity warszawskiego.
Odwołanie ingresu potwierdzają włoska agencja ANSA oraz otoczenie prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.