„Jezus nas kocha i uczy kochać". To przesłanie rozbrzmiewa z betlejemskiej groty i z każdego żłóbka - przypomniał Papież, odwiedzając stołówkę rzymskiej Caritas na wzgórzu Colle Oppio koło Koloseum.
Od 4 stycznia nosi ona imię Jana Pawła II, który odwiedził ją 14 lat temu (20 grudnia 1992 roku). Benedykt XVI odsłonił i poświęcił tablicę upamiętniającą tamtą wizytę. Stałymi stołownikami jadłodajni na Colle Oppio są ubodzy Wiecznego Miasta, w większości obcokrajowcy. Na spotkaniu byli też przedstawiciele innych placówek charytatywnych rzymskiej Caritas, w tym bezdomni i chorzy na AIDS, oraz wolontariusze.
Papieża powitał jeden z ubogich. Wzruszony Roberto powiedział: „już wiele lat temu straciłem rodziców i zostałem sam. Doświadczyłem udręk, samotności i cierpienia. Od kiedy jednak tu przychodzę, odkryłem nową rodzinę, gdzie mam wielu braci i sióstr, z którymi dzielę radości i smutki”. Dodał: „Twoja obecność tutaj daje nam odczuć, że jesteś po naszej stronie”.
Benedykt XVI nawiązał do urządzonego w jadłodajni żłóbka. Podkreślił, że wskazuje on na związek, jaki zachodzi między miłością a ubóstwem. W stołówce Caritas Chrystus staje się codziennie obecny. Jej celem nie jest tylko dawanie jedzenia, ale służba osobie – bez różnic co do rasy, religii czy kultury.
„Tę jadłodajnię można by w pewnym sensie uważać za symbol rzymskiej Caritas – powiedział Benedykt XVI. Wskazał, że "staje się tu możliwe jakby dotknąć ręką obecności Chrystusa w bracie, który jest głodny, i w tym, który mu ofiaruje jedzenie. Możemy w niej doświadczyć, że kiedy kochamy bliźniego, lepiej poznajemy Boga. W betlejemskiej grocie objawił się On nam bowiem w ubóstwie niemowlęcia, które potrzebuje wszystkiego. Przesłanie Bożego Narodzenia jest proste: Bóg przyszedł pomiędzy nas, bo nas kocha i oczekuje naszej miłości. Bóg jest miłością. Nie miłością sentymentalną, ale taką, która stała się całkowitym darem, aż do ofiary krzyża, poczynając od narodzenia w grocie w Betlejem”.
Benedyktowi XVI ofiarowano symboliczną legitymację nr 1. Taki dokument ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem, narodowością oraz miejscem urodzenia mają wszyscy stołujący się na Colle Oppio. Papież otrzymał też koc dawany bezdomnym, fartuch noszony przez wolontariuszy i album dziecięcych rysunków. On zaś prodarował rzymskiej Caritas 10 tys. koców i 2 tys. ciepłych kurtek.
Jedność między wierzącymi w Chrystusa jest jednym ze znaków Bożego daru pocieszenia.
To odpowiedź na prośbę Leona XIV, by „działać, jak najszybciej”.
Przebywający na urlopie Papież zatwierdził dziś kilka ważnych nominacji.
We wtorek rano Leon XIV odprawił Mszę św. w kaplicy posterunku karabinierów w Castel Gandolfo.
Poświęcił czas na indywidualną rozmowę z każdą z nich i wspólną modlitwę.