100 tys. dolarów ofiarował tajwański rząd Benedyktowi XVI. Pieniądze są przeznaczone na wspieranie dzieła ewangelizacyjnego na świecie.
Przekazując bożonarodzeniowy prezent, ambasador Tajwanu przy Stolicy Apostolskiej Chou-seng Tou wskazał, że „tajwański rząd chce w ten sposób podkreślić wolę bycia partnerem pokojowego dialogu i miłosierdzia niesionego przez Stolicę Apostolską”.
Pieniądze w części zostaną wykorzystane na formację seminarzystów z krajów azjatyckich, którzy przygotowują się do kapłaństwa w Rzymie. Dar w imieniu Papieża odebrał abp Dominique Mamberti, sekretarz ds. relacji Stolicy Apostolskiej z państwami. Przy tej okazji ambasador Tajwanu podkreślił wielki wkład Kościoła w kulturowy i społeczny rozwój Azji, szczególnie przez prowadzone tam szkoły, szpitale oraz domy dla najuboższych i opuszczonych.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.