Byli narkomani zaprosili Benedykta XVI do odwiedzenia „Farmy nadziei".
Pod zaproszeniem podpisało się ponad dwa tysiące osób, którym udało się wyjść z nałogu. Wzruszający list do Papieża nadszedł z Brazylii. Jego nadawcy mają nadzieję, że Benedykt XVI odwiedzi ich w trakcie majowej pielgrzymki do tego kraju.
Projekt „Farma nadziei” będący dziełem niemieckiego franciszkanina o. Hansa Stapela ukierunkowany jest na pomoc narkomanom. Na terenie Brazylii jest ponad 35 farm, gdzie narkomani dzięki pomocy duchowej i pracy fizycznej, wyzwalają się z uzależnienia chemicznego.
Dzieło o. Hansa rozwija się także w Argentynie, Paragwaju i Meksyku. W najbliższym czasie ten niemiecki misjonarz pragnie założyć kolejne centrum pomocy narkomanom na pograniczu Brazylii z Kolumbią i Peru. W tamtym regionie szerzy się bowiem bardzo mocno przemyt i konsumpcja narkotyków.
Brazylijczycy, którzy wyzwolili się z narkomanii dzięki terapii przeprowadzanej w jednej z „Farm nadziei” o. Hansa, w liście skierowanym do Ojca św. proszą, aby podczas wizyty w Brazylii odwiedził jeden z tych ośrodków. Jedna z pierwszych i wpływowych „Farm nadziei” znajduje się w Guaratinguetá, oddalonym o 10 minut od Aparecida, gdzie 12 maja 2007 r. Benedykt XVI otworzy Konferencję Generalną Rady Episkopatów Ameryki Łacińskiej.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.