Arcybiskup Dublina Diarmuid Martin i czołowy irlandzki teolog Michael Mullaney odrzucili zawarte w niedzielnej audycji BBC zarzuty, iż kardynał Joseph Ratzinger tuszował przypadki pedofilii wśród księży.
Abp Martin powiedział radiu RTE, że kardynał Ratzinger w żaden sposób nie przeszkadzał w wyjaśnianiu takich spraw i nawet nie usiłował wpływać na zarządzone przez irlandzki Kościół dochodzenie w sprawie głośnych przypadków molestowania seksualnego dzieci w diecezji Ferns, którego wynikiem było opublikowanie raportu i przyjęcie zaleceń o ochronie dzieci w październiku 2005 roku.
W programie BBC była mowa m.in. o tajnej instrukcji Watykanu Crimen Sollicitationis, która ustalała postępowanie w przypadku ujawnienia molestowania dzieci przez księży. Zdaniem Colma O'Gormana, autora programu BBC, kardynał Ratzinger przez 20 lat odpowiadał za egzekwowanie tego dokumentu i w 2001 roku dodatkowo usztywnił jego wykładnię. Dokument ma grozić ekskomuniką tym, którzy o przypadkach pedofilii w Kościele powiadomią władze świeckie.
Interwencja kardynała Ratzingera z początku 2001 roku była pozytywna - powiedział abp Martin - "ponieważ wprowadzała wspólną praktykę postępowania w takich sprawach na całym świecie".
"Kardynał Ratzinger odegrał dużą rolę w upowszechnieniu otwartego podejścia do takich przypadków - podkreślił abp Martin. "Film (O'Gormana) uwypuklił zło, jakim jest wykorzystywanie seksualne dzieci i psychiczny uraz, z którym dzieci się zmagają z tego powodu" - mówił abp Martin. Z drugiej strony - dodał - film nie wykazał żadnego bezpośredniego związku między stanowiskiem kardynała Ratzingera a sprawą konkretnych przypadków pedofilii, które film napiętnował.
Z kolei irlandzki ekspert od prawa kanonicznego Michael Mullaney powiedział dziennikarzom, iż O'Gorman i jego rozmówcy błędnie wiążą dokument Crimen Sollicitationis z 1962 roku z kwestią pedofilii, a tym bardziej z jej tuszowaniem. Zdaniem Mullaneya ideą dokumentu było zapobieżenie nadużyciom sakramentu spowiedzi i ochrona tajemnicy konfesjonału.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.