„Mój letni pobyt w Castelgandolfo dobiega końca" - powiedział papież 30 września, żegnając się w swej rezydencji z kościelną i świecką społecznością tej miejscowości. Ojciec święty powróci do Watykanu na środową audiencję. Jutro odmówi jeszcze w Castelgandolfo niedzielną modlitwę „Anioł Pański".
Benedykt XV wyraził wdzięczność wszystkim, którzy przyczynili się w okresie wakacyjnym do jego spokoju i bezpieczeństwa oraz do dobrego przyjęcia licznie odwiedzających go pielgrzymów.
Wśród obecnych w Sali Szwajcarów papieskiego pałacu wspomniał bpa Marcello Semeraro z Albano – diecezji, do której należy Castelgandolfo. Pozdrowił też miejscową parafię, wspólnoty zakonne – w tym jezuitów z tamtejszego obserwatorium astronomicznego, burmistrza i mieszkańców oraz włoskie siły bezpieczeństwa współpracujące tam z żandarmerią watykańską i Gwardią Szwajcarską.
Po południu 30 września, w ogrodach w Castelgandolfo Benedykt XVI spotkał się także z pracownikami swej letniej rezydencji. Dziękując również za trud ich pracy papież życzył im opieki Matki Bożej, której wstawiennictwa w październiku szczególnie przyzywa się odmawiając różaniec.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.