W Les Combes we włoskich Alpach Benedykt XVI nie tylko gra na fortepianie - co pokazały w niedzielę 16 lipca wszystkie telewizje świata, korzystając z materiału udostępnionego przez watykański ośrodek telewizyjny CTV - ale również pracuje nad nową książką.
Ujawnia to na łamach rzymskiego dziennika "La Repubblica" jego watykanista Marco Politi. Twierdzi on, że książka poświęcona będzie osobie Jezusa.
W zaciszu swej górskiej rezydencji Papież powrócił do pracy, którą rozpoczął jeszcze przed konklawe, dodaje Politi, który uważa, że będzie to w pewnym sensie dalszy ciąg encykliki "Deus caritas est" i deklaracji "Dominus Iesus".
Ten drugi dokument, poświęcony jedyności i powszechności zbawczej Jezusa Chrystusa i Kościoła, ogłosiła w 2000 roku Kongregacja Nauki Wiary, której prefektem był wówczas obecny Ojciec Święty i to on jako kard. Joseph Ratzinger podpisał deklarację.
Marco Politi informuje również, że w najbliższych dniach do Doliny Aosty przyjedzie kardynał Tarcisio Bertone, arcybiskup Genui, który 15 września obejmie obowiązki sekretarza stanu. Benedykt XVI omówi z nim takie kwestie, jak kolejne nominacje w Kurii Rzymskiej, stosunki z prawosławiem i postępy w rozmowach z Chinami.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.