Papież przyjął przewodniczącego 60. sesji zgromadzenia ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, Jana Eliassona.
Jest on szwedzkim ministrem spraw zagranicznych. Jak poinformował dziennikarzy Joaquín Navarro-Valls, w centrum rozmowy znalazł się proces globalizacji. Wskazano na pewne jego braki, wynikające zwłaszcza z przyznawania niewielkiej wagi wymiarowi religijnemu. Również prawa człowieka bez wkładu wartości religijnych mogłyby stracić konsystencję.
Podkreślono potrzebę przezwyciężenia nieporozumień i utworzenia pomostów, aby wszystkie aspekty globalizacji mogły przyczyniać się do dobrobytu i pokojowego współistnienia narodów całego świata. Benedykt XVI rozmawiał też z przewodniczącym zgromadzenia ogólnego ONZ o wkładzie, jakie spotkanie między wszystkimi religiami może wnieść w pokój i solidarność całej ludzkości – poinformował watykański rzecznik prasowy.
Dodajmy, że Jan Eliasson przewodniczył rokowaniom, które doprowadziły do utworzenia ONZ-owskiej Rady Praw Człowieka. 19 czerwca br. szwedzki polityk otworzy w Genewie jej pierwszą sesję.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.