O pielgrzymce Benedykta XVI mówią:
o. Paweł Kozacki OP, red. nacz. „W drodze”
Podobało mi się przemówienie w katedrze – krótkie i zawierające proste wnioski. Ksiądz ma przede wszystkim się modlić, nie być hipokrytą, dbać o ludzi. I to chyba wystarczy”.
o. Krzysztof Ołdakowski SJ, rektor Kolegium Jezuitów, redakcja programów katolickich TVP
„Przemówienie w katedrze odebrałem bardzo osobiście. Szczególnie zwrócenie uwagi na napięcie pomiędzy aktywizmem a modlitwą, kontemplacją. To ważne przypomnienie, że wewnętrzna relacja z Chrystusem jest początkiem wszystkiego, fundamentem. Także podkreślenie tego, że nie musimy się na wszystkim znać, ale mamy być mistrzami życia duchowego. Kościół powinien się także zająć ludźmi spoza, a nie tylko obsługiwać jedynie swoich, tych którzy są w Kościele. Istotne było także przypomnienie przez Benedykta XVI, że prawda was wyzwoli. To oznacza, że należy z pokorą uznać winy z przeszłości, ale jednocześnie, Papież przestrzegał, aby w tym procesie nie uderzać na oślep”.
Ks. Jerzy Below, red. naczelny czasopisma „Zwiastun Ewangelicki” i dyrektor Wydawnictwa Augustyna w Bielsku-Białej
„Zwraca uwagę, że spotkanie ekumeniczne odbyło się już w pierwszym dniu pielgrzymki. Myślę, że nie było w tym przypadku. Z wielką uwagą wysłuchałem słów Benedykta XVI, że ekumenizm jest jednym z głównych celów jego pontyfikatu. To stwierdzenie powinno jednak być rozwinięte. Brakowało mi trochę dopowiedzenia o krokach, jakie powinny być podjęte w ramach dialogu ekumenicznego, a problemów przecież nadal nie brakuje. Nie posuniemy się do przodu, jeżeli będziemy wspominać tylko to, co już nam się udało zrobić, chociaż to oczywiście to także jest ważne”.
«« | « |
1
| » | »»