Blisko 80 procent Polaków uważa, że wizyta Benedykta XVI w Polsce będzie
ważnym wydarzeniem dla kraju, ponad 60 proc. deklaruje, że papież jest dla
nich autorytetem, 55 uważa go za "swojego" papieża, tyle samo akceptuje fakt,
że jest Niemcem - wynika z ogólnopolskich badań przeprowadzonych na zlecenia
KAI.
Wizyta Benedykta - ważne wydarzenie
Aż 80 proc. badanych uważa, że wizyta Ojca Świętego będzie ważnym wydarzeniem dla kraju - bardzo ważnym dla 19,13 proc., raczej ważnym dla 58,85. Tylko 4 proc. uznało ją za zupełnie nieważną. Najczęściej jako ważną określają wizytę osoby, dla których autorytet obecnego papieża porównywalny jest z autorytetem poprzednika. A także starsze, powyżej 60 roku życia i rodzice z dziećmi do lat 15 oraz zamieszkujący w gospodarstwach domowych, gdzie jest więcej niż 5 osób. W tej grupie znajdują się również osoby w wieku 30-39 lat, a także rolnicy.
Zapytani, w jaki sposób będą uczestniczyć w pielgrzymce, 66,48 proc. ankietowanych odpowiada, że będzie śledzić jej relacje w mediach, 15,29 udekoruje balkony i okna swych domów. Osobisty udział w uroczystościach zapowiada 6,39. Są w tej grupie przede wszystkim osoby określające się jako głęboko wierzące, a także te, które dostrzegają podobieństwo autorytetów obydwu papieży. Osobiste uczestnictwo w pielgrzymce deklarują najczęściej mieszkańcy miast powyżej 500 tys., najbardziej zainteresowani relacjami mediów są mieszkańcy wsi, oni też najczęściej będą dekorować swe okna i balkony. Bezpośrednio uczestnictwo w pielgrzymce zapowiada też młodzież do 19 roku życia, osoby starsze (50-69 lat) pozostaną w domu. Aż 25 proc. respondentów między 20 a 29 rokiem życia nie zamierza uczestniczyć w pielgrzymce.
Narodowość nie jest przeszkodą
Aż 55 proc. badanych nie przeszkadza narodowość Papieża - 25,18 proc. zdecydowanie nie, zaś 30,04 - raczej nie. Jedynie 11,36 proc. wolałoby, żeby następca św. Piotra był innej narodowości. Faktu tego zdecydowanie nie akceptuje 5,31 ankietowanych. Warto zauważyć, że osoby, które na równi uznają autorytet obydwu papieży nie przywiązują większej wagi do jego narodowości. Ciekawie rozkładają się odpowiedzi w grupie, która sądzi, że narodowość Benedykta XVI jest problemem - są to osoby między 15 i 19 rokiem życia oraz między 40 a 49.
Interesujący jest też, że liczący 50-59 lat respondenci najrzadziej oceniają pochodzenie Benedykta XVI za fakt negatywny, choć urodziły się po wojnie i pamiętają napięcia w stosunkach polsko-niemieckich, są najbardziej przychylne papieżowi - Niemcowi. Fakt ten nie jest także problemem dla osób, zamieszkujących gospodarstwa domowe przez 6 i więcej osób.