„Przyszłość ludzkości idzie poprzez rodzinę". Te słowa z adhortacji apostolskiej Familiaris consortio przytoczył ojciec święty, spotykając się z uczestnikami kończącej się 13 maja sesji plenarnej Papieskiej Rady ds. Rodziny.
Papież przypomniał dalekowzroczną troskę o rodziny, jaką okazywali jego poprzednicy, w tym zwłaszcza Jan Paweł II. To on założył 25 lat temu Papieską Radę ds. Rodziny. Benedykt XVI wskazał, że rodzina oparta na małżeństwie jest podstawą społeczeństwa, ważną tak dla wierzących, jak i dla niewierzących. Wobec niewłaściwych koncepcji człowieka, wolności i ludzkiej miłości w dzisiejszym świecie musimy niestrudzenie głosić prawdę o rodzinie.
„Wzrasta niestety liczba separacji i rozwodów, które rozrywają jedność rodziny i stwarzają liczne problemy dzieciom, będącym niewinnymi ofiarami takich sytuacji. Trwałość rodziny jest dziś szczególnie zagrożona. By ją chronić, często trzeba iść «pod prąd» dominującej kultury. Wymaga to cierpliwości, wysiłku, poświęcenia i stałego dążenia do tego, by się nawzajem rozumieć. Jednak również dziś małżonkowie mogą pokonać trudności i pozostać wierni swemu powołaniu, uciekając się do Bożej pomocy przez modlitwę i uczestnicząc regularnie w sakramentach, zwłaszcza Eucharystii. Jedność i trwałość rodzin pomaga społeczeństwu oddychać autentycznie ludzkimi wartościami i otwierać się na Ewangelię. Przyczynia się do tego apostolstwo licznych ruchów, powołanych do działania na tym polu w zgodnym porozumieniu z diecezjami i parafiami”.
Mówiąc o konieczności respektowania poczętego życia, papież zwrócił uwagę, że postęp wiedzy i techniki staje się zagrożeniem, gdy człowiek usiłuje zająć miejsce Boga. Wskazał na znaczenie właściwie rozumianej miłości małżeńskiej. Wyraził radość, że wielu młodych ludzi odkrywa dziś wartość czystości. Benedykt XVI zachęcił wszystkie diecezje świata do udziału lipcowym spotkaniu rodzin w Walencji w Hiszpanii, w którym on również zamierza uczestniczyć.
Członkiem Papieskiej Rady do spraw Rodziny od początku jej istnienia jest Wanda Półtawska. Oto jej wypowiedź:
"Papieska Rada ds. Rodziny powstała w dniu tragicznym 13 maja 1981 roku. Ojciec święty powołał wówczas Instytut przy papieskim Uniwersytecie Lateraneńskim i Papieską Radę ds. Rodziny, która po raz pierwszy składała się z ludzi świeckich: 25 par małżeńskich z całego świata i z 5 biskupów, po jednym dla każdego kontynentu. Przez cały czas był jeden biskup polski, w tej chwili jest bp Stefanek. Rada ds. Rodziny była traktowana przez ojca świętego jak oczko w głowie. Mówił wręcz, że te dwie instytucje okupił własną krwią, bo ich powstanie miał ogłosić wtedy, kiedy był raniony i chcieli go usunąć. Ta papieska rada jest jedną z inicjatyw Jana Pawła II w celu ratowania rodziny, aby rodzina, jak mówił, była Bogiem silna. 25 par małżeńskich zmienia się co 5 lat, natomiast kilka par zostaje jako takie, które podtrzymują ciągłość działania, te które były mianowane bezpośrednio przez ojca świętego. My jesteśmy z mężem od początku, jest też para z Niemiec Norbert i Renate Martin oraz z Francji Jean Marie i Anouk Meyer, którzy są przez cały czas."
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.