Polska Agencja Prasowa opublikowała depesze z 13 maja 1981 będące zapisem wydarzeń z dnia zamachu na życie Jana Pawła II. Książkę noszącą tytuł „Strzały do Papieża" uzupełniają zdjęcia ówczesnej Centralnej Agencji Fotograficznej oraz osobiste wspomnienie kard. Stanisława Dziwisza.
Redaktor Krzysztof Mroziewicz, który przekazywał z Rzymu wszystkie informacje z dnia zamachu podkreślił, że nie myślało się wtedy o smutku czy żalu. Ważne było, by szybko przekazać depeszę.
„Wtedy jak się jest na dyżurze ostrym w redakcji to się bierze te depesze i się czuje, że się musi ją jak najszybciej, w możliwie poprawny sposób zredagować, napisać dobrze po polsku i jak najszybciej wysłać. Wtedy nie ma czasu na czucie. Refleksja przychodzi dopiero później, ponieważ nie wiadomo co z tego jeszcze wynika. To jest, okazuje się dzisiaj z 15-letniej perspektywy wiadomość, którą oceniamy jako jedną z najbardziej dramatycznych w całym stuleciu.”
Zachowała się oryginalna, licząca 17 metrów taśma z agencyjnego tekstu ze wszystkimi papieskimi depeszami z tego dnia.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.