Wolność od narkotyków będzie duchowym darem dla papieża Benedykta XVI od polskiej młodzieży.
O spotkaniu Ojca Świętego z młodymi z całej Polski na krakowskich Błoniach 27 maja, rozmawiać będą jego organizatorzy i duszpasterze młodzieży podczas konferencji prasowej 8 maja w Warszawie.
Jan Pospieszalski, moderator nocnego czuwania na krakowskich Błoniach, ks. Piotr Iwanek, duszpasterz akademicki z Krakowa i Kazimierz Hojna - wodzirej koncertu na Błoniach opowiadać będą o przebiegu spotkania młodych z Benedyktem XVI. W konferencji weźmie też udział biskup Henryk Tomasik, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa młodzieży.
Podczas konferencji omawiane będą też szczegóły daru młodych Polaków dla Papieża. Będzie to księga z zobowiązaniami młodych ludzi, którzy odpowiadają na apel Benedykta XVI. Hasłem akcji zbierania zobowiązań jest "Nie biorę - jestem wolny od narkotyków". Księga zostanie wręczona Ojcu Świętemu 27 maja na krakowskich Błoniach.
Konferencja prasowa odbędzie się w poniedziałek, 8 maja o godz. 12.00 w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie, skwer Kardynała Wyszyńskiego 6.
Organizatorzy spotkania z Benedyktem XVI zwracają się do młodzieży w całej Polsce: do szkół, ruchów, parafii, grup, aby młodzi ludzie powzięli postanowienie, że nie będą brali narkotyków. Do pobrania jest dostępny formularz, który należy wypełnić i do 20 maja przesłać na adres niebiore@b16.pl. Z wypełnionych deklaracji powstanie księga, którą młodzi ludzie przekażą Ojcu Świętemu na Błoniach.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.