Do wierności Chrystusowi zachęcił papież wspólnoty kościelne Ekwadoru w przesłaniu z okazji stulecia „cudu Matki Bożej Bolesnej".
W liście skierowanym do przewodniczącego konferencji episkopatu, biskupa Nestora Herrery, Benedykt XVI życzy, by rocznicowe obchody pomogły w odnowieniu tożsamości mieszkańców tego południowoamerykańskiego kraju. Zachęca tamtejszych katolików do budowania ojczyzny na trwałych podstawach chrześcijańskich i do wielkodusznej miłości.
Wspomniany cud miał miejsce w kolegium św. Gabriela w Quito 20 kwietnia 1906 roku. 35 mieszkających tam chłopców obserwowało przez 15 minut niewytłumaczalne zjawisko otwierania i zamykania oczu przez Maryję na obrazie wiszącym w jadalni. W 50. lecie tego wydarzenia Pius XII ogłosił Matkę Bożą Bolesną Królową Wychowania Katolickiego w Ekwadorze. Stulecie cudu obchodzono 20 kwietnia szczególnie w tamtejszych szkołach katolickich.
"Nie wystarczy wyznawać wiarę, trzeba angażować się na rzecz dobra."
Leon XIV zapewnił Zełenskiego o modlitwie, by ucichł huk oręża.
Włoskie media przytaczają fragmenty wywiadu 70-letniego Johna Prevosta.
Narody, nawet te najmniejsze i najsłabsze muszą być szanowane.
Rodzina w naszych czasach potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek wsparcia, promocji, zachęty.
Wezwał ich do budowania świata, w którym władza poddana jest sumieniu.
„Nie możemy już sobie pozwolić na stawianie oporu Królestwu Bożemu".