Zdaniem kard. Camillo Ruiniego, wikariusza Rzymu, na ktorego wniosek wszczęto proces beatyfikacyjny, mozna juz mówić o kulcie Jana Pawła II.
W krótkim wywiadzie dla gazety Wyborczej kard. Ruini powiedział m. in., że nie jest w stanie w sposób odpowiedzialny podac terminu zakończenia procesu beatyfikacyjnego Papieża Polaka:
- Robimy wszystko, co możliwe, by faza diecezjalna, czyli rzymska, zakończyła się bardzo szybko. Akta przekażemy Watykanowi. Tutaj moja rola się kończy i nie jestem w stanie przewidzieć, co będzie działo się dalej. Wszystko zależy od Stolicy Apostolskiej i Benedykta XVI. Muszę jednak podkreślić, że proces beatyfikacyjny nie jest tylko wydarzeniem prawniczym, ale duchowym. W Rzymie, Krakowie i praktycznie na całym świecie ludzie modlą się w intencji Jana Pawła II i za jego wstawiennictwem. Moim zdaniem ta modlitwa ma decydujący wpływ na przyspieszenie procesu.
Pytany, czy można już mówić o kulcie Papieża, odrzekł:
- Tak. Świadczą o tym pielgrzymi, którzy codziennie przybywają do grobu Jana Pawła II. Przygotowana przez Watykan publikacja "Totus Tuus" [biuletyn opisujący proces] jest rozchwytywana. Jeszcze się nie ukazała, a już przez internet zamówiło ją 40 tys. ludzi. Jest w nas wszystkich wielkie oczekiwanie.
Sąsiad przepowiedział bratu, że zostanie on pierwszym papieżem z USA - powiedział John Prevost.
Tam poczeka tam na zakończenie remontu w apartamencie w Pałacu Apostolskim.
Dokument sporządził abp Diego Ravelli, mistrz papieskich ceremonii liturgicznych.
Mówi o. Gianfranco Casagrande, kustosz relikwii biskupa Hippony.
Papież Peruwiańczyk - głosi nagłówek na portalu informacyjnym peru21.pe