Słynne 'papamobile', którym podróżował Jan Paweł II podczas swojej pielgrzymki do Polski w 1979 roku chce odtworzyć mechanik samochodowy ze Starachowic Ireneusz Gawlicki.
Zdemontowany pojazd, a raczej jego podwozie znajduje się obecnie w Muzeum Przyrody i Techniki Ekomuzeum im. Jana Pazdura w Starachowicach.
Były plany, aby auto, które powstało na zlecenie Episkopatu Polski w starachowickich zakładach ''Star'' było wykorzystane podczas majowej pielgrzymki Benedykta XVI do Polski. - Ale z powodu braku czasu i środków zadanie okazało się niemożliwie do wykonania. Mimo wszystko pojazd warto odbudować - mówi Radiu Plus Ireneusz Gawlicki. Tym bardziej, że papamobile było jedynym polskim samochodem, jakim Jan Paweł II podróżował po kraju w czasie swojej pierwszej pielgrzymki.
Koszty przedsięwzięcia przerastają możliwości muzeum. Obliczono, że koszt prac wyniesie ok. 800 tysięcy złotych. Dlatego też uruchomiono specjalne konto, na które można wpłacać środki. Numer konta to: 31- 1050 - 1432 - 1000 - 0022 - 6900 - 3147 ING Bank Śląski oddział Starachowice z dopiskiem "Rekonstrukcja samochodu papieskiego".
Papamobile poruszał się z prędkością 5 kilometrów na godzinę. Posiadał dwa zbiorniki paliwa, każdy o pojemności 160 litrów. Układ elektryczny składał się z niezależnych sekcji po 12 akumulatorów każda, połączonych w baterie po 3 sztuki szeregowo i dwa równoległe. Po wizycie papieża samochód został zdemontowany.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.