Aleksander Kwaśniewski złożył wczoraj zeznania w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II - dowiedziała się Rzeczpospolita.
Przesłuchanie odbyło się w Warszawie, w Pałacu Prezydenckim. Do stolicy przyjechał biskup Tadeusz Pieronek, przewodniczący trybunału beatyfikacyjnego w Krakowie, pomocniczego dla trybunału w Rzymie.
Prezydent jako głowa państwa, podobnie jak biskupi, mógł wybrać miejsce przesłuchania. Pytania - zgodnie z zasadami obowiązującymi w procesach beatyfikacyjnych - układa promotor sprawiedliwości. Promotorem w procesie krakowskim jest ks. Piotr Majer. Zgodnie z procedurą w czasie przesłuchania pytający mógł zadać dodatkowe, bardziej szczegółowe pytania.
O czym mówił prezydent
Szczegóły spotkania pozostają tajemnicą. Wiadomo jednak, że prezydentowi postawiono co najmniej kilkadziesiąt pytań.
Można się jedynie domyślać, że prezydent podkreślał przede wszystkim rolę Jana Pawła II w polityce międzynarodowej, wpływ papieża na sytuację Polski, jego poglądy społeczne. Aleksander Kwaśniewski mówił w grudniu w wywiadzie dla włoskiego dziennika "La Stampa", że Jan Paweł II bardzo go wspierał w debacie związanej z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Do dzisiaj pamięta słowa: "Europa to Polska, a Polska to Europa". Zdaniem prezydenta, gdyby nie papież, rola naszego kraju w świecie nie byłaby tak duża.
Dlaczego Kwaśniewski
Informacja "Rz" o tym, że Kwaśniewski jest na liście świadków w procesie beatyfikacyjnym wywołała szok i zdziwienie w wielu środowiskach katolickich i na scenie politycznej. Biskup Kazimierz Nycz tłumaczył, że trybunał powołuje na świadków różne osoby - wierzące i niewierzące, innych wyznań i religii po to, by ukazać w pełnym blasku człowieczeństwo Jana Pawła II. - Traktujęto jako wyróżnienie i jako niespodziewaną propozycję - tak skomentował sam Kwaśniewski ubiegłotygodniową informację "Rzeczpospolitej" o tym, że jest świadkiem w procesie beatyfikacyjnym.
Odnosząc się do innych komentarzy, które wywołała informacja o tym, że ma świadczyć o świętości Jana Pawła II, prezydent podkreślał, że papież "był mistrzem tolerancji". W tej kwestii, jego zdaniem, dla polskich konserwatystów i tradycjonalistów był "bardziej symbolem niż wzorem".
Aleksander Kwaśniewski spotkał się z Janem Pawłem II kilkanaście razy - w Watykanie oraz podczas papieskich pielgrzymek do Polski. Jako jedyny prezydent został zaproszony wraz z żoną do papamobile (na zakończenie pielgrzymki w 1999 roku) oraz przemawiał na placu św. Piotra w Rzymie (w 2003 roku do grupy polskich pielgrzymów). Wiadomo, że odchodzący prezydent był cenionym przez papieża informatorem i interpretatorem wydarzeń międzynarodowych. Jan Paweł II miał też zasięgać opinii Aleksandra Kwaśniewskiego i prosić o scharakteryzowanie najważniejszych aktorów światowej sceny politycznej.
Zadaniem trybunału w Krakowie jest przesłuchanie polskich świadków świętości Jana Pawła II oraz zebranie świadectw heroiczności cnót Jana Pawła II. Na tej liście są m.in. abp Stanisław Dziwisz, kardynał Franciszek Macharski, bp Stanisław Smoleński. Niedawno abp Stanisław Dziwisz zapowiedział, że proces krakowski zakończy się w marcu. Jak długo potrwa w Rzymie? W wypowiedziach hierarchów Kościoła pojawiają się różne terminy: maj, sierpień 2006 roku.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.