Odkupiciel człowieka przyjdzie wyzwolić nas i zerwać okowy błędu, egoizmu i grzechu, które czynią z nas więźniów - powiedział Benedykt XVI do dziesięciu tysięcy włoskich wojskowych, których przyjął na przedświątecznej audiencji w Bazylice św. Piotra.
Spotkanie z Papieżem poprzedziła Msza św., której przewodniczył biskup polowy Włoch abp Angelo Bagnasco, a towarzyszyło mu dwustu kapelanów wojskowych. Obecni byli także minister obrony Antonio Martino, członkowie sztabu generalnego, przedstawiciele wszystkich rodzajów broni oraz kombatantów i kadetów.
- W tajemnicy Narodzenia Chrystusa Ojciec niebieski ukazuje ludzkości swoje miłosierdzie. Nie chciał On pozostawić człowieka samemu sobie i swemu grzechowi, lecz wyszedł mu naprzeciw, okazując przebaczenie, które mocą Jego łaski wyzwala z ucisku grzechu. Niech więc te ostatnie dni Adwentu umocnią w każdym z was, drodzy wojskowi, pragnienie spotkania z Chrystusem, Księciem Pokoju, źródłem prawdziwej radości - mówił Ojciec Święty.
Przed audiencją minister Antonio Martino powiedział Radiu Watykańskiemu, że stopień pobożności jest we włoskiej armii znacznie wyższy od średniej krajowej. Włoskie siły zbrojne liczą obecnie 370 tysięcy ludzi.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.