Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej nie jest instytucją właściwą do współpracy z trybunałami - stwierdza komunikat dyrektora watykańskiego Biura Prasowego.
Oświadczenie jest odpowiedzią na zarzuty ze strony głównej prokurator haskiego Międzynarodowego Trybunału do spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii Carli Del Ponte. Na łamach „Daily Telegraph” zarzuciła ona Kościołowi ukrywanie Ante Gotoviny oskarżanego o zbrodnie wojenne. Jej zdaniem chorwacki generał znalazł schronienie w jednym z franciszkańskich klasztorów na terenie swej ojczyzny, a pytania w tej sprawie napotykają na „watykański mur milczenia”. Dodajmy, że Carla Del Ponte podobne zarzuty już stawiała Kościołowi w kontekście ludobójstwa w Ruandzie w 1994 roku.
Joaquin Navarro Valls przypomniał, że szef watykańskiej dyplomacji informował prokurator, iż Sekretariat Stanu nie jest właściwą instytucją, z którą jej trybunał mógłby współpracować. Arcybiskup Giovanni Lajolo domagał się ponadto ukonkretnienia przez panią Del Ponte podejrzeń w sprawie przebywania generała Gotoviny w jednym domów zakonnych w Chorwacji. Tylko na podstawie tego można bowiem powiadomić odnośne władze kościelne; gdy tymczasem poprzednie dochodzenia nie przyniosły rezultatów. Pismo arcybiskupa Lajolo nie doczekało się żadnej odpowiedzi – dodał watykański rzecznik.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.