Byłoby zbyt proste widzieć w dążeniu Benedykta XVI jak najszybszego rozpoczęcia procesu beatyfikacji Jana Pawła II jedynie reakcję na powszechne żądania - za poniedziałkowym wydaniem francuskiego dziennika "Le Figaro" pisze Polska Agencja Prasowa.
Rzecz jasna nowy papież jest pod wrażeniem tych żądań. Nie mógł nie zauważyć żałoby na całym świecie po śmierci Jana Pawła II i wpływu, jaki wywarł jego poprzednik na cały świat.
Bez wątpienia Benedykt XVI chce kontynuować dzieło Jana Pawła II. Jednak chce również wykazać, że przyspieszenie procesu beatyfikacji nie jest niczym niezwykłym w przypadku tego, którego już obecnie nazywają Janem Pawłem Wielkim.
Chce też zapewnić aby znane było całe dzieło jego poprzednika.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.