W Watykanie odbyła się procesja kardynałów-elektorów z Sali Błogosławieństw do Kaplicy Sykstyńskiej, w której wezwali oni Ducha Świętego i złożyli przysięgę.
Była ona transmitowana na cały świat przez telewizję.
Na rozpoczęcie przejścia kard. Ratzinger odmówił modlitwę. W czasie procesji śpiewana była Litania do Wszystkich Świętych.
Po pięciu minutach kardynałowie, idący dwójkami, dotarli do Kaplicy Sykstyńskiej. W kaplicy od razu zaczęli zajmować miejsca za długimi stołami. Każde miejsce opatrzone zostało nazwiskiem kardynała.
Ewangeliarz, niesiony w procesji, został złożony na pulpicie na środku kaplicy.
Gdy wszyscy kardynałowie zajęli wyznaczone miejsca odśpiewano hymn do Ducha Świętego rozpoczynający sie od słów: "O Stworzycielu Duchu przyjdź".
Po hymnie kard. Ratzinger odczytał tekst przysięgi.
My, wszyscy i poszczególni Kardynałowie elektorzy, obecni przy tym wyborze Papieża przyrzekamy, zobowiązujemy się i przysięgamy zachować wiernie i skrupulatnie wszystkie przepisy zawarte w konstytucji apostolskiej Papieża Jana Pawła II, «Universi Dominici gregis«, ogłoszonej 22 lutego 1996 r. Równocześnie przyrzekamy, zobowiązujemy się i przysięgamy, że jeśli ktokolwiek z nas, z Boskiego postanowienia, zostanie wybrany Biskupem Rzymskim, dołoży starań, by wiernie wypełniać «munus Petrinum« Pasterza Kościoła powszechnego i nie ustanie w wysiłku zapewniania i bronienia wytrwale praw duchowych i doczesnych oraz wolności Stolicy Świętej Przede wszystkim przyrzekamy i przysięgamy zachować z największą wiernością i wobec wszystkich, tak duchownych, jak świeckich, tajemnicę związaną z tym wszystkim, co w jakikolwiek sposób odnosi się do wyboru Biskupa Rzymskiego i z tym, co odbywa się w miejscu wyboru i dotyczy bezpośrednio lub pośrednio liczenia głosów; nie naruszać w żaden sposób tej tajemnicy tak w czasie wyboru, jak i po wyborze nowego Papieża, chyba że zostanie do tego udzielone wyraźne upoważnienie przez samego przyszłego Papieża; nie dawać żadnego poparcia ani nie sprzyjać jakiemukolwiek oddziaływaniu, sprzeciwianiu lub jakiejkolwiek innej formie interwencji, przez które władze świeckie jakiegokolwiek porządku i stopnia lub jakakolwiek grupa osób czy jednostki chciałyby ingerować w wybór Biskupa Rzymskiego.
Następnie każdy z kardynałów podchodził do pulpitu i kładąc dłoń na Ewangeliarzu wypowiadał formułę przysięgi podając swoje imię i nazwisko: Ja, N. Kardynał N., przyrzekam, zobowiązuję się i przysięgam, a kładąc rękę na Ewangelii, dodadzą: Tak mi dopomóż, Panie Boże i te Święte Ewangelie, których moją ręką dotykam.
Gdy wszyscy kardynałowie złożyli przysięgę, ceremoniarz powiedział "Extra omnes", oznaczających, że wszyscy, którzy nie są kardynałami, opuścili kaplicę.
W Kaplicy Sykstyńskiej pozostali kardynałowie-elektorzy, ceremoniarz papieski abp Marini oraz liczący 85 lat kard. Tomaš Špidlik, który wygłosi do elektorów konferencję. Po jej zakończedniu w kaplicy pozostaną tylko elektorzy.
Drzwi Kaplicy Sykstyńskiej zostały zamknięte o godz. 17.30.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.