Papież Franciszek zaapelował do nowego prezydenta USA Donalda Trumpa o krzewienie godności ludzkiej i wolności na świecie. Kilkadziesiąt minut po zaprzysiężeniu Trumpa w piątek Watykan ogłosił treść wysłanego do niego papieskiego telegramu.
W przesłaniu Franciszek napisał: "Z okazji zaprzysiężenia Pana jako 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki przekazuję serdeczne życzenia i zapewnienia o moich modlitwach o to, by Wszechmogący Bóg dał Panu mądrość i siłę w sprawowaniu tego wysokiego urzędu".
Następnie wezwał: "W momencie, w którym nasza rodzina ludzka jest dotknięta przez ciężkie kryzysy humanitarne, wymagające dalekowzrocznych i zgodnych odpowiedzi, proszę o to, aby Pańskimi decyzjami kierowały bogate wartości duchowe i etyczne, jakie stworzyły historię narodu amerykańskiego, oraz o zaangażowanie Pana kraju w krzewienie godności ludzkiej i wolności na całym świecie".
"Niech pod Pana przywództwem miarą wielkości Ameryki będzie mogła być dalej troska o biednych, zepchniętych na margines i potrzebujących, którzy jak Łazarz stoją przed naszymi drzwiami" - podkreślił papież.
"Z tymi uczuciami proszę Boga o to, aby udzielił Panu i Pana rodzinie oraz całemu narodowi amerykańskiemu swych błogosławieństw pokoju, zgody i wszelkiej pomyślności materialnej i duchowej" - dodał Franciszek w depeszy do prezydenta Donalda Trumpa.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.
Środowa katecheza stanowiła kontynuację rozważań dotyczących Paschy Jezusa (J 20, 19-23).
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.