Szwecja, do której przybywa Franciszek różni się od tej, którą odwiedził w 1989 r. św. Jan Paweł II.
Z państwa oficjalnie wyznającego luteranizm stała się ona jednym z najbardziej zsekularyzowanych krajów świata, a Kościół katolicki, po serii ważnych nawróceń, przestał być egzotyczny. Na dwa dni przed rozpoczęciem papieskiej podróży pisze o tym Ulf Ekman, były pastor luterański i założyciel zielonoświątkowej wspólnoty Słowo Życia, a od dwóch lat katolik.
Podkreśla on, że Szwecja nadal jest naznaczona podziałami reformacji. Kościół luterański w 2000 r. przestał być wyznaniem oficjalnym, jednakże partie polityczne nadal zachowały w nim kierowniczą rolę i paradoksalnie jest on jeszcze bardziej upolityczniony niż przedtem.
Zmienia się natomiast nastawienie Szwedów do katolicyzmu, głównie za sprawą rodzimych nawróceń. Ostatnio – jak pisze Ulf Ekman - wielkim echem odbiło się przyjęcie wiary katolickiej przez ważną wspólnotę luterańską Berget. Przez wiele lat cieszyła się ona wielkim wpływem w Kościele luterańskim, znana była ze swych rekolekcji i dobrze rozbudowanej sieci. Jej nawrócenie na katolicyzm spotkało się z ostrą krytyką biskupów luterańskich, w tym Prymasa Szwecji arcybiskupki Antje Jackelen.
Niedawno wielki rozgłos zyskała też kanonizacja szwedzkiej konwertytki i odnowicielki zgromadzenia brygidek s. Marii Elżbiety Hesselblad, która oddała swe życie za powrót Szwecji do jedności z Rzymem. Ponadto od 1998 r. katolickim biskupem Sztokholmu jest pierwszy od czasów reformacji rodzimy Szwed, też konwertyta, Anders Arborelius. Zmiana nastawienia Szwedów do katolicyzmu to w dużej mierze jego zasługa. Zmiana ta jest zauważalna przede wszystkim w tak zwanych Kościołach wolnych, czyli nie mających związku z polityką. Wielu pastorów z tych wspólnot postrzega bp. Arboreliusa jako jedynego „lidera duchowego” w Szwecji.
Ulf Ekman jest przekonany, że dwudniowa wizyta Papieża w tym kraju będzie miała ważne znaczenie. Już teraz widać, że wbrew woli organizatorów uroczystości 500-lecia reformacji, to Papież będzie centralną postacią tego wydarzenia. Można mieć nadzieję, że dążenie do jedności pójdzie w głąb, zarówno w prawdzie, jak i w miłości, dotknie istoty, rzeczywistych problemów. Jeśli chcemy iść na przód, ekumenizm nie może być pomijaniem poważnych kwestii, które wciąż dzielą – podkreśla szwedzki konwertyta.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.