95 lat temu, w podkrakowskich Wadowicach urodził się Jan Paweł II - polski papież, głowa Kościoła w czasie przełomu, święty. Przez lata był dla Polaków powodem do dumy, autorytetem. Dziesięć lat po jego śmierci, 94 proc. uznaje, że pamięć o nim jest wciąż żywa.
Z roku na rok spada jednak liczba respondentów uważających, że rodacy w swoim życiu kierują się nauczeniem papieża. Mówiła o tym w wywiadzie dla RMF FM, tuż przed 10. rocznicą śmierci Jana Pawła II jego wieloletnia przyjaciółka Wanda Półtawska. Według niej Polacy wagi tego pontyfikatu i formatu człowieka nie zrozumieli. "Jest mnóstwo słów i całkowite niezrozumienie tego, co on uczył. Jest żenująca ignorancja" - stwierdziła.
A przecież 8 kwietnia 2005 r. pielgrzymi z Polski i z całego świata podczas uroczystości pogrzebowych wołali "santo subito, natychmiast święty!". Ich oczekiwaniom stało się zadość. Benedykt XVI zgodził się na beatyfikację poprzednika miesiąc i 11 dni po jego śmierci. Odbyła się ona 1 maja 2011 r., kanonizacja zaś trzy lata później - 27 kwietnia zeszłego roku.
Śmierć Jana Pawła II poprzedziły miesiące obaw o jego stan zdrowia, coraz bardziej pogarszający się z powodu postępującej choroby Parkinsona. Były głosy, nawet wśród hierarchii kościelnej, by ustąpił z urzędu. Został do końca. Media pisały potem, że w chorobie, umieraniu dał świadectwo i przywrócił tej sferze życia godność.
Pontyfikat papieża Polaka trwał ponad 26 lat. Ze względu na swoją energię i odwagę w podejmowaniu wyzwań Jan Paweł II zwany był papieżem przełomu, "Bożym Atletą". Przyczynił się do przezwyciężenia podziału świata na dwa wrogie bloki. Autor pierestrojki Michaił Gorbaczow, niewierzący polityk, który dwukrotnie był podejmowany przez Jana Pawła II w Watykanie, wiele lat po obaleniu Muru Berlińskiego przyznał: "To nie byłoby możliwe bez Jana Pawła II. Papież przyczynił się do zmiany biegu historii najnowszej".
Był pielgrzymem - w toku 104 zagranicznych podróży dotarł ze swym przesłaniem niemal do wszystkich zakątków świata, choć nie wszędzie spotykał się z życzliwym przyjęciem, jak w Tbilisi, gdzie część promoskiewskich duchownych prawosławnych zorganizowała bojkot wizyty, mimo niezliczonych gestów Jana Pawła II w stronę prawosławia. Nie udało mu się odwiedzić Rosji.
Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 r. w Wadowicach, niedaleko Oświęcimia, w rodzinie b. oficera, który został urzędnikiem, z rodziców Karola i Emilii z Kaczorowskich. Studiował polonistykę w Krakowie. Po wybuchu wojny i zamknięciu uniwersytetu pracował w kamieniołomach zakładów chemicznych "Solvay" w Zakrzówku, potem w Borku Falęckim pod Krakowem. Podczas okupacji Karol był współorganizatorem konspiracyjnego teatru - aktorem i reżyserem.
W 1942 r. wstąpił do konspiracyjnego Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Krakowie, studiując jednocześnie filozofię na tajnym Wydziale Teologicznym UJ. 1 listopada 1946 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował później w Rzymie. Po powrocie został wikariuszem parafii Niegowić w powiecie bocheńskim, a po roku - w parafii św. Floriana w Krakowie. Jednocześnie przygotowywał pracę doktorską, potem habilitację.
W wieku 38 lat otrzymał sakrę biskupią, został najmłodszym członkiem Episkopatu Polski. Od 13 stycznia 1964 r. był ordynariuszem, arcybiskupem metropolitą krakowskim, a 26 czerwca 1967 r. otrzymał kapelusz kardynalski. Czynnie uczestniczył w Soborze Watykańskim II, dzięki czemu w październiku 1978 r., gdy zebrało się konklawe, był osobistością znaną w Kolegium Kardynalskim.
Papieżem został 16 października 1978 r. Jego wybór, zdaniem biografów, przyspieszył proces dojrzewania społecznej świadomości Polaków w czasach "Solidarności". "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi!" - mówił podczas pierwszej wizyty w Warszawie w czerwcu 1979 r.; słowa okazały się prorocze.
Jan Paweł II w sposób nieporównanie bardziej zdecydowany, niż jego poprzednicy legitymizował rolę związków zawodowych, ich walkę o sprawiedliwość społeczną, choć związkowców ostrzegał przed "bezpośrednim, uprawianiem polityki". Potępiał terroryzm, konsekwentnie przeciwstawiał się stosowaniu metod walki ze złem, narażających na cierpienia przede wszystkim społeczeństwa, bezbronną ludność. Dlatego domagał się zniesienia blokad gospodarczych, również tej najdłużej trwającej i stosowanej od pół wieku przez USA wobec Kuby. Skutecznie mediował w różnych konfliktach. Był konsekwentnie przeciwko interwencji zbrojnej w Iraku.
Nie pozostawał obojętny wobec żadnego dramatu świata, czy to w Rwandzie, czy wobec wyzysku dzieci w Brazylii, czy losu nienarodzonych. Wokół tego ostatniego problemu, podobnie jak wokół roli kobiety w społeczeństwie, toczyła się przez cały okres pontyfikatu Karla Wojtyły jedna z najostrzejszych polemik.
Był orędownikiem jedności pomiędzy Kościołami chrześcijańskimi, podkreślał rolę ekumenizmu, spotykał się podczas swojego pontyfikatu z ludźmi innej wiary, ateistami. Uczestniczył w Asyżu w spotkaniu przedstawicieli kilkudziesięciu religii światowych.
Jan Paweł II wydał 14 encyklik, poświęconych m.in. godności człowieka, wartości i nienaruszalności życia ludzkiego, pracy czy Bożemu miłosierdziu. Napisał ponad 40 listów apostolskich, wydał kilkanaście książek, także z poezją, dramatem.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.