Nie milkną echa papieskiej wypowiedzi na temat ludobójstwa Ormian dokonanego sto lat temu przez Turków.
Zacytowanie przez Franciszka słów Jana Pawła II, że masakrę z 1915 r. „uznaje się powszechnie za pierwsze ludobójstwo XX wieku”, wywołało furię tureckich władz.
Po początkowych lekceważących uwagach na temat rzekomej ignorancji historycznej Ojca Świętego prezydent Recep Tayyip Erdogan uderzył w mocniejsze tony. Potępił Franciszka za tę wypowiedź, którą nazwał wręcz „obłędem” oraz wynikiem „mentalności niegodnej zwierzchnika religijnego”. Ostrzegł też, by „już więcej nie popełniał on tego błędu”.
Z drugiej jednak strony Erdogan ponowił swoją propozycję pod adresem Armenii, by ustanowić wspólną komisję historyków celem zbadania sprawy masakry Ormian na podstawie zachowanych w obu krajach archiwaliów.
Serce papieża dobrze znosi terapię zastosowaną w związku z obustronnym zapaleniem płuc.
Środa jest szóstym dniem pobytu 88-letniego Franciszka w Poliklinice Gemelli.
Franciszek jest jednak w dobrym nastroju – stwierdza Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Papież zmaga się z polimikrobiologiczną infekcją dróg oddechowych.