Poinformowany o tragicznej katastrofie samolotu algierskich linii lotniczych nad terytorium Mali i jej licznych ofiarach, „Papież Franciszek przyłącza się do modlitwy i bólu rodzin, które straciły swych bliskich”.
Czytamy o tym w telegramie kondolencyjnym, przesłanym przez kardynała sekretarza stanu Pietra Parolina na ręce metropolity Algieru, abp. Ghaleba Badera.
Do tragedii doszło wczoraj. Samolot ze 116 osobami na pokładzie wyleciał z Ouagadougou, stolicy Burkiny Faso, kierując się w stronę stolicy Algierii. Po niecałej godzinie lotu zniknął z radarów. Jego szczątki znaleziono koło malijskiego miasta Gossi.
Wskazuje na to anaiza danych z 13 państw latynoamerykańskich.
Papież wznowił spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej.
Zdjęcie papieża, bez sutanny i piuski widnieje na pierwszych stronach włoskich gazet.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
„W obliczu trudności, które widzimy w świecie i odczuwamy w naszych sercach"
Będą służyć transportowi m.in. rannych w wyniku działań wojennych.